Już jutro Brandon Brown przejdzie w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Gdańsku niezbędny zabieg. Operacja zostanie wykonana pod nadzorem profesora doktora habilitowanego Wojciecha Kloca, ordynatora oddziału neurochirurgii, jednego z najlepszych specjalistów w tej dziedzinie. Przerwa w grze amerykańskiego rozgrywającego jest szacowana na około osiem tygodni, jej długość będzie jednak zależna od indywidualnych postępów w rehabilitacji po zabiegu.

W najbliższym spotkaniu przeciwko Czarnym Słupsk grę „serca Sopotu” poprowadzą więc, podobnie jak w przypadku starcia z PGE Turowem Zgorzelec, Łukasz Kolenda oraz Piotr Śmigielski, wspierani przez Michała Kolendę i Jakuba Karolaka. W meczu przeciwko zgorzelczanom Łukasz po raz pierwszy wystąpił w pierwszej piątce Trefla, co dla 18-letniego zawodnika jest osiągnięciem wyjątkowo rzadkim i nobilitującym. Młody rozgrywający dobrze poradził sobie z wyzwaniem, które spadło na jego barki, jednak całkowite zastąpienie Brandona Browna z całą pewnością nie będzie łatwym zadaniem. Przypomnijmy, że Amerykanin w dotychczasowych meczach był bardzo ważnym elementem naszej drużyny, grając średnio 30 minut i notując 13,5 punktu oraz 5,5 asysty na mecz.

Brandonowi życzymy jak najszybszego powrotu do zdrowia i do treningów z zespołem.