Cztery mecze i dwa zwycięstwa – tak wyglądał ostatni tydzień w wykonaniu żółto-czarnych!

Koszykarski tydzień rozpoczął się od spotkania w Hali 100-lecia pomiędzy Treflem 1LO II Sopot U17 a SMS-em PZKosz Władysławowo. Ekipa Adama Siewruka dobrze weszła mecz – trafienia Olafa Rarowskiego-Gecklera i Patryka Kowalskiego pozwoliły nam wyjść na 7:2. To napędziło zespół, a w szczególności Patryka, który dołożył dwie trójki, co dało nam dziewięć oczek zapasu (15:6). Druga część premierowej kwarty była wyrównana, ale co najważniejsze, to Trefl 1LO II wciąż był na prowadzeniu. Inauguracyjne 10 minut zakończyło się wynikiem 26:17. Pierwsze 120 sekund drugiej kwarty nie zmieniły dotychczasowego obrazu spotkania, ale kolejne dwie minuty należały do przyjezdnych, którzy zdobyli siedem punktów z rzędu i zbliżyli się na jedno oczko (31:30). Żółto-czarni na szczęście „obudzili się” w odpowiednim momencie i dzielnie utrzymywali prowadzenie aż do ostatniej minuty pierwszej połowy. Wtedy gracze SMS-u najpierw doprowadzili do remisu 44:44, a następnie zdobyli kolejne cztery punkty, co pozwoliło im zejść do szatni w lepszych humorach.

Po zmianie stron Trefl 1Lo II U17 dążył do odzyskania inicjatywy i udało się to im w czwartej minucie trzeciej kwarty, kiedy celnie do kosza rzucił Karol Ochociński – 52:51! Kolejne minuty to gra punkt za punkt, a ta część meczu zakończyła się wynikiem 63:61 dla SMS-u. Decydująca kwartę świetnie rozpoczęli gospodarze – punkty kolejno zdobyli Olaf, Kacper Ziółkowski oraz Jan Czyżewski, dzięki czemu prowadziliśmy 67:63! Wydawało się, że wszystko zmierza w dobrym kierunku, jednak przyjezdni nie mieli zamiaru odpuścić i nadal walczyli. To zaowocowało na początku 37. minuty gry, kiedy trafił Filip Giec, a SMS wyszedł na 75:73. To napędziło graczy SMS-u i – niestety – rozbiło grę Trefla 1LO II. Osiem punktów z rzędu dało gościom dziesięć oczek przewagi i zniweczyło marzenia żółto-czarnych o czwartym zwycięstwie w sezonie.

Trefl 1LO II Sopot U17 – SMS PZKosz Władysławowo 79:85 (26:17, 18:31, 17:15, 18:22)
Trefl 1LO II Sopot U17: Kowalski 26, Rarowski-Geckler 19, Ziółkowski 7, Ochociński 4, Ksionek 2 oraz Czyżewski 11, Biernacki 3, Gaik 3, Jakobschy 2, Matla 2, Hartman 0, Pranszke 0

————-

W środę 11 listopada w Gdańsku o utrzymanie statusu niepokonanych walczył Trefl 1LO Sopot U19. Rywalem naszego zespołu była Szkoła Gortata Politechnika Gdańska. Drużyna Michaela Łydkowskiego od samego początku przystąpiła do realizacji swoich planów – żółto-czarni zdominowali grę i po 6. minutach prowadzili 16:2! Druga część inauguracyjnej kwarty była wyrównana, ale ostatecznie to Trefl 1Lo dołożył do swojej przewagi kolejne trzy oczka i po 10. minutach tablica wyników pokazywała 17:30. Choć kolejna kwarta zaczęła się od dwóch trójek Eryka Adamca oraz punktów Patryka Wojtyki, to gdańszczanie nie poddawali się. Run 7-0 zbliżył ich na -12 (26:38), ale końcówka należała do sopocian, którzy do przerwy prowadzili 44:28.

Inauguracyjne minuty trzeciej kwarty były bliźniaczo podobne do tego, co działo się na początku meczu. Trefl 1LO Sopot U19 przejął kontrolę nad spotkaniem. Zawodnicy Michaela Łydkowskiego grali skutecznie w ataku i twardo w obronie. Zaledwie sześć minut wystarczyło im, aby podwoić różnicę punktową i objąć prowadzenie aż 66:33! Gospodarze nie potrafili się temu przeciwstawić, a punkty zdobywali tylko z linii rzutów wolnych. Po 30 minutach spotkania Trefl 1LO Sopot U19 prowadził 77:41 i był o krok od czwartego zwycięstwa w sezonie. Szkoła Gortata podjęła jeszcze jedną próbę odwrócenia wyniku, ale po serii 9-2 dla Gdańska, kolejne 11 punktów zdobył nasz zespół, co praktycznie przypieczętowało triumf Trefla! Sopocianie nie tylko zwyciężyli, ale także po raz drugi przekroczyli granicę zdobytych 100 punktów.

Szkoła Gortata Politechnika Gdańska – Trefl 1LO Sopot U19 59:103 (13:30, 15:14, 13:33, 18:26)
Trefl 1LO Sopot U19: Bobka 24, Gurtatowski 17, Jaszczerski 12, Adamiec 9, Toczek 5 oraz Olechnowicz 14, Wojtyka 9, Krzebietke 6, Kossakowski 5, Kowalski 2

————-

Następnego dnia do kolejnego spotkania przystąpiła drużyna Trefla 1LO II Sopot U17. W gdańskiej hali przy ulicy Meissnera nasi młodzi zawodnicy zmierzyli się ze… Szkoła Gortata Politechniką Gdańsk. Premierowa kwarta nie była koszykarską ucztą – oba zespoły większość swoich akcji kończyły niepowodzeniem. W ciągu 10 minut łącznie zdobyto zaledwie 15 punktów, a gospodarze prowadzili 9:6. Obraz gry zmienił się w drugiej części meczu. Zaledwie trzy minuty gry wystarczyły, aby podwoić dotychczasową liczbę oczek w meczu, ale więcej ich zdobyli gospodarze, którzy wyszli na 18:12. Z każdą minutą gdańszczanie rozpędzali się i niestety budowali coraz większą przewagę – na przerwę gospodarze schodzili z 12-stoma punktami zapasu (21:33).

Druga połowa rozpoczęła się od dziesięciu oczek z rzędu Szkoły Gortata, ale na szczęście ekipa Adama Siewruka odpowiedziała serią 9-0. W naszym zespole dyspozycją wyróżniał się Olaf Rarowski-Geckler, jednak jego trafienia nie przybliżyły Trefla 1LO II Sopot U17, gdyż również gracze Politechniki byli skuteczni. Dziesięć minut przed końcem gospodarze byli na +19. Na starcie czwartej kwarty nasz zespół próbował poderwać Karol Ochociński, lecz gdańszczanie kontrolowali przebieg meczu. Trzy minuty przed końcem Szkoła Gortata miała 20 oczek więcej, co zniechęciło naszych zawodników, zaś miejscowi bezlitośnie to wykorzystali i dorzucili kolejne 10 punktów.

Szkoła Gortata Politechnika Gdańska – Trefl 1LO II Sopot U17 84:54 (9:6, 24:15, 26:22, 25:11)
Trefl 1LO II Sopot U17: Kowalski 7, Pranszke 4, Ziółkowski 3, Matla 1, Ksionek 0 oraz Rarowski-Geckler 15, Czyżewski 9, Ochociński 9, Fijałkowski 4, Jakobschy 2, Kohnke 0, Zawistowski 0

————-

Tydzień tradycyjnie kończyliśmy zmaganiami Trefla II Sopot. W Hali 100-lecia żółto-czarni podejmowali AZS UMK Transbruk Toruń. Zespół Michaela Łydkowskiego przystąpił do meczu bardzo skoncentrowany i świetnie zainaugurował rywalizację  – przez ponad 5 minut Trefl II nie pozwolił przyjezdnym zdobyć nawet punktu i prowadził 12:0! Nawet kiedy drużyna z grodu Kopernika przełamała impas, to na parkiecie wciąż inicjatywę miała inicjatywę nasza drużyna. Po 10 minutach gry na tablicy wyników mieliśmy rezultat 24:10.

Żółto-czarni kontynuowali dobrą grę na początku drugiej kwarty. Nie do zatrzymania byli Miłosz Toczek i Hubert Łałak, a ważne oczka dołożyli też Filip Gurtatowski oraz Bartosz Olechnowicz. Trójka tego ostatniego wyprowadziła nas na +20! Bardziej wyrównana była druga część kwarty, ale to wciąż sopocianie kontrolowali przebieg boiskowych zdarzeń i do przerwy prowadzili 45:26.

Po zmianie stron przyjezdni ruszyli do odrabiania strat. Sopockiej defensywie we znaki dał się Krystian Maćkiewicz, którego udane akcje redukowały różnicę. Kiedy trafił Ndashimye, AZS UMK tracił już tylko siedem oczek, ale na szczęście wtedy „obudzili się” zawodnicy Trefla. Trzy oczka Eryka Adamca oraz lay-up Huberta Łałaka dały nam ponownie dwucyfrową przewagę punktową (58:46).

Torunianie nie odpuszczali i na początku decydującej kwarty ponownie zbliżyli się na -7, ale wtedy Trefl przyspieszył – po trzy oczka kolejno dołożyli Bartosz, Łukasz oraz Piotr i było 67:53! Ekipa z grodu Kopernika podjęła jeszcze jedną próbę odwrócenia losów spotkania, ale kiedy piłkę w koszu umieścili Bartek i Wiktor Jaszczerski stało się jasne, że Trefl II sięgnie po trzecie zwycięstwo w rozgrywkach 2021/2022!

Trefl II Sopot – AZS UMK Transbruk Toruń 79:63 (24:10, 21:16, 13:20, 21:17)
Trefl II Sopot: Łałak 13, Bobka 11, Gurtatowski 10, Toczek 10, Klawa 7 oraz Olechnowicz 15, Jaszczerski 8, Adamiec 5, Krzebietke 0, Wojtyka 0, Kossakowski 0