DO KOLEJNEGO MECZU DOMOWEGO ZOSTAŁO Trefl Sopot vs WKS Śląsk Wrocław

Kup bilet
Orlen Basket Liga
06 paź

Druga porażka Trefla II Sopot

W zaległym spotkaniu 1. kolejki 2. ligi koszykówki Trefl Sopot przegrał na wyjeździe ze Sklepem Polskim MKK Gniezno 75:101 (11:24, 20:24, 29:26, 15:27). Najwięcej punktów dla żółto-czarnych zdobył Hubert Łałak (27).

Mecz rozpoczął się od prowadzenia gospodarzy 4:0. Premierowe oczka dla sopocian zdobył Filip Gurtatowski i mimo że po chwili Sklep Polski odpowiedział, to w kolejnej akcji za trzy celnie rzucił Hubert Łałak i sopocianie mieli tylko jedno oczko straty. Trefl mógł nawet wyjść na prowadzenie, jednak próba zza linii 6.75 metra w wykonaniu Wiktora Jaszczerskiego nie zakończyła się sukcesem. Wykorzystali to miejscowi, którzy zdobyli 5 punktów z rzędu. Serię przerwał Wiktor, drugą trójkę dorzucił też Hubert, ale również gracze Sklepu Polskiego punktowali. Na nieco ponad 2 minuty przed końcem pierwszej kwarty jeden z przysługujących dwóch osobistych trafił Miłosz Toczek i jak się później okazało, były to nasze ostatnie punkty w tym meczu. Nie zatrzymywali się za to gospodarze – ich kolejne udane akcje pozwoliły im wyjść na prowadzenie 24:11.

Start drugiej kwarty nie zmienił obrazu gry. Blisko czterominutową niemoc żółto-czarnych zakończył trójką Wiktor Jaszczerski, ale wtedy było już 32:14. Pomiędzy 12 a 14 minutą meczu lepszy okres zanotowała drużyna Trefla – punkty Piotra Krzebietke i Wiktora, a także trójki Huberta i Bartosza Olechnowicza pozwoliły zredukować straty do -13 (37:24). Niestety, od połowy drugiej kwarty znowu nasi zawodnicy zanotowali przestój, co po raz kolejny bezlitośnie wykorzystali gospodarze. Sklep Polski prowadził już 44:25, lecz akcja „2+1” Piotra Bobki i czwarta już trójka Huberta zmniejszyła tę różnicę. Na przerwę zespoły schodziły przy wyniku 48:31.

Sopocianie wrócili na parkiet mocno zmotywowani i ze świetnie nastawionymi celownikami. Pięć trójek z rzędu – kolejno Bartka, dwie Piotra, Huberta i kolejna Piotra – pozwoliły zbliżyć się na dziesięć oczek! Wyraźnie zdezorientowanych sytuacją gospodarzy „utrzymywały” akcje Emila Raua, ale Trefl szedł za ciosem. Dwie trójki Wiktora i skutecznie akcje pod koszem Huberta i Macieja Nagela sprawiły, iż sopocianie tracili już tylko pięć punktów (63:58). Niestety, w ostatnich trzech minutach tej części meczu gra Trefla ponownie „stanęła”. Żółto-czarni nie mogli trafić do kosza, a gnieźnianie zrobili to czterokrotnie, dzięki czemu na 10 minut prze końcem prowadzili 74:60.

Na początku czwartej kwarty zespół Michaela Łydkowskiego podjął jeszcze jedną próbę odwrócenia losów meczu. Trzy akcje z rzędu Huberta zbliżyły na siedem punktów (74:67), ale w tym momencie trafili też gospodarze. Kolejne minuty były wyrównane, lecz taki obrót spraw odpowiadał tylko miejscowym. Czas mijał, a zespół Trefla nie potrafił się zbliżyć. To niekorzystnie wpłynęło na grę sopocian, a wręcz przeciwnie było z drużyną gospodarzy, która trafiała i ponownie zaczęła „odjeżdżać”. Przy wyniku 82:73 Sklep Polski zanotował run 15-0 i definitywnie przesądził losy spotkania.

Trefl II Sopot: Łałak 27 (6 as.), Bobka 16, Jaszczerski 13 (7 zb.), Olechnowicz 10, Gurtatowski 2 oraz Wojtyka 2, Nagel 2, Krzebietke 2, Toczek 1, Zając 0, Kossakowski 0, Adamiec 0

  • sklep polski mkk gniezno - trefl sopot

Nasze Drużyny

Sponsor Orlen Basket Liga

Sponsorzy tytularni

Sponsor strategiczny

Partnerzy wspierający i techniczni

Patroni medialni