Rozpoczynamy najbardziej wyczekiwany przez kibiców okres – czas na fazę play-off! Już jutro nasza drużyna rozpocznie bój o półfinał Energa Basket Ligi. Przed żółto-czarnymi zadanie najtrudniejsze z możliwych – przeciwnikiem będzie zwycięzca rundy zasadniczej i aktualny mistrz Polski WKS Śląsk Wrocław. Pierwsze dwa mecze zostaną rozegrane w Hali Orbita w sobotę 6 maja o 17:30 oraz w poniedziałek 8 maja o 20:00. Trzecie spotkanie odbędzie się w ERGO ARENIE w czwartek 11 maja o 20:00 [bilety na www.sercesopotu.pl], a ewentualne zmagania numer 4 i 5 zostały zaplanowane na sobotę 13 maja (ERGO ARENA) i wtorek 16 maja (Wrocław). Rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw.
Pierwsza część ligowego sezonu w wykonaniu Śląska była niemal idealna. Niemal, bo w ostatnim meczu rundy – przy bilansie 14-0 – aktualnie mistrzowie Polski pojechali do Łańcuta, gdzie przegrali z Sokołem 85:92. Beniaminek dał przykład, z którego w następnym spotkaniu skorzystała PGE Spójnia Stargard. Wydawało się, że na zwycięską ścieżkę Śląsk wrócił po triumfie nad Legią, ale w kolejnych trzech meczach ligowych wrocławianie przegrywali kolejno z Anwilem, Kingiem i Czarnymi. Niepowodzeniem, o którym dobrze pamiętamy, zakończył się także ich udział w Pucharze Polski 2023. W ćwierćfinale sopocianie pokonali Śląsk 79:70.
W trakcie przerwy reprezentacyjnej włodarze klubowi zdecydowali pożegnać się z Andrejem Urlepem i na stanowisko trenera zatrudnić Turka Ertugrula Erdogana. Zmiana dała drużynie pozytywny impuls. Śląsk wygrał wszystkie trzy ligowe mecze w marcu, a kwiecień rozpoczął od triumfu nad GTK Gliwice i pokonania nas 71:67 w hitowym spotkaniu w Hali Orbita. Dość niespodziewanie passę wrocławian przerwała Suzuki Arka Gdynia, a cztery dni później Śląska pokonał MKS Dąbrowa Górnicza! Mistrzowie Polski zrehabilitowali się w starciach ze Stalą i Zastalem, dzięki czemu przed ostatnim spotkaniem zapewnili sobie pierwsze miejsce po fazie zasadniczej. W 30. kolejce podopieczni trenera Erdogana podejmowali na własnym parkiecie Rawlplug Sokół Łańcut. Choć przez ponad 30 minut meczu prowadził Śląsk, to ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 75:76 dla przyjezdnych.
„Trójkolorowi” zwyciężyli rundę zasadniczą, a także mieli w swoim składzie najlepszego strzelca tej części sezonu. Jeremiah Martin – bo o nim mowa – średnio notował ponad 19 punktów na spotkanie, a ponadto był najlepiej przechwytującym (śr. 2.39) i dokładał do tego 5.4 asysty. O sile Śląska stanowią reprezentanci Polski. Aleksander Dziewa, Jakub Nizioł oraz świetnie nam znany Łukasz Kolenda – każdy z nich może pochwalić się dwucyfrową średnią punktową. Żółto-czarna defensywa powinna też zwrócić uwagę na wracających po kontuzjach Vasę Pusica (śr. 11 punktów) i Justina Bibbsa (śr. 7.2 punktu) oraz na wszechstronnego kapitana Ivana Ramljaka.
Ostatnie mecze WKS Śląska Wrocław
WKS Śląsk Wrocław – Rawlplug Sokół Łańcut 75:76
Enea Zastal BC Zielona Góra – WKS Śląsk Wrocław 67:85
BM Stal Ostrów Wielkopolski – WKS Śląsk Wrocław 68:75
WKS Śląsk Wrocław – MKS Dąbrowa Górnicza 80:88
Suzuki Arka Gdynia – WKS Śląsk Wrocław 87:70
Skład WKS Śląska Wrocław
PG: Jeremiah Martin, Łukasz Kolenda, Aleksander Wiśniewski
SG: Vasa Pusica, Justin Bibbs, Jakub Karolak
SF: Ivan Ramljak, Jakub Nizioł, Daniel Gołębiowski, Michał Mindowicz
PF: Donovan Mitchell, Mikołaj Adamczak
C: Aleksander Dziewa, Artsiom Parakhouski, Szymon Tomczak, Maciej Bender
Gdzie oglądać?
Sobotni mecz inaugurujący serię będzie transmitowany przez Polsat Sport News. Drugie spotkanie zostanie pokazane przez Polsat Sport.