Koszykarze Energi Trefla Sopot wracają do ligowych
rozgrywek. W trzecim spotkaniu w sezonie 2025/2026 nasza drużyna zmierzy się na
wyjeździe z beniaminkiem ORLEN Basket Ligi, zespołem Miasta Szkła Krosno.
Początek spotkania w Vander Arena w niedzielę 19 października o 17:30.
Transmisja w Polsat Sport 2.
Po sześciu latach nieobecności drużyna z województwa podkarpackiego wróciła
do koszykarskiej ekstraklasy. Awans nasz najbliższy rywal wywalczył po zaciętej
rywalizacji z Enea Abramczyk Astorią Bydgoszcz, zakończonej zwycięstwem krośnian
3-2 w serii.
Po zakończeniu rozgrywek włodarze Miasta Szkła postanowili przedłużyć
współpracę z kluczowymi Polakami oraz zatrzymali Charlesa Jacksona III –
Amerykanina, który został wybrany MVP finałów 1. ligi. Ponadto krajową rotację
wzmocnił Jan Wójcik, a sztab szkoleniowy zatrudnił przed sezonem jeszcze czterech
obcokrajowców, którzy debiutują w Polskiej Lidze Koszykówki.
Nowe rozgrywki zespół z Podkarpacia rozpoczyna od aż pięciu spotkań domowych!
Dwa z nich są już za podopiecznymi Edmundsa Valeiki. Na inaugurację Miasto
Szkła dość wyraźnie przegrało z Dzikami Warszawa 80:95, a następnie beniaminek stoczył
zacięty pojedynek z wicemistrzem Polski, PGE Startem Lublin. Losy zwycięstwa
ważyły się do ostatnich sekund, ale ostatecznie to goście triumfowali 82:81.
W dwóch pierwszych meczach najlepszą formę strzelecką zaprezentował Leemet Bocker.
Estończyk zdobył łącznie 40 punktów, a dodatkowo zanotował 13 zbiórek i 8
asyst. Dwucyfrowymi średnimi mogą się też pochwalić Jackson III i Javontae Hopkins
– obaj zapisali po 24 oczka. Za ich plecami są Terrell Brown-Soares… oraz
świetnie nam znany Hubert Łałak! Rozgrywający, który na poziomie ekstraklasy
zadebiutował w żółto-czarnych barwach, w tym sezonie zdobył już 18 punktów.
- Krosno to bardzo dobra drużyna. Powiem więcej: w tej lidze nie ma słabych
drużyn. Do każdego meczu trzeba podejść maksymalnie skoncentrowanym. Musimy
walczyć o każdą piłkę. Jeżeli zagramy swoją koszykówkę, to możemy stamtąd
wywieźć zwycięstwo. Spotkanie po latach z Hubertem? Jeszcze nic nie pisaliśmy,
ale na pewno będzie fajnie się z nim zobaczyć – mówi Szymon Zapała.
Nasza defensywa będzie musiała zwrócić uwagę na jeszcze jednego zawodnika. Po
dwóch porażkach zarząd Miasta Szkła Krosno nie czekał i już teraz postanowił
wzmocnić drużynę szóstym obcokrajowcem – nowym graczem naszego najbliższego przeciwnika
został Maurice Watson. Rozgrywający występował na parkietach polskiej
ekstraklasy w sezonie 2020/2021. Wówczas w barwach ekipy z Torunia rozegrał 12
meczów, w czasie których średnio notował 17,6 punktu, 10,9 asysty, 4,7 zbiórki
i blisko 2 przechwyty na spotkanie.
- Znam zespół z Krosna, gdyż wielokrotnie rywalizowałem z nimi w czasie mojej
pracy w pierwszej lidze. Znam też trenera Valeiko i uważam go za bardzo dobrego
szkoleniowca. W tym sezonie jeszcze nie wygrali, ale na pewno będą chcieli to
zmienić. To groźna drużyna szczególnie u siebie. Dodatkowo pozyskali nowego
zawodnika, który w przeszłości świetnie prezentował się w Toruniu i z pewnością
będzie groźny. Czeka nas długa podróż, ale jesteśmy skupieni i chcemy wygrać
kolejne spotkanie – zapowiada trener Jakub Pendrakowski.