Po turnieju o Puchar Polski 2025 i przerwie reprezentacyjnej koszykarze Trefla Sopot wracają do ligowych zmagań. W niedzielę 2 marca o 17:30 mistrzowie Polski zagrają na wyjeździe z Tasomix Rosiek Stalą Ostrów Wielkopolski.
Choć po 18. kolejkach zespół z Ostrowa Wielkopolskiego zajmuje dopiero 12. miejsce w tabeli, to odległa pozycja z pewnością nie odzwierciedla siły naszego najbliższego rywala. Podobnie jak w zeszłym sezonie, tak i teraz „Stalówka” musi mierzyć się z wieloma problemami zdrowotnymi. Z powodu urazów sezon zakończyli już Mart Rosenthal i Jakub Parzeński, a w trakcie przerwy reprezentacyjnej kontuzji doznał Aigars Skele. Łotewski rozgrywający także już nie zagra w rozgrywkach 2024/2025. Ponadto w trakcie rehabilitacji wciąż jest David Brembly, a dopiero od końca listopada z usług Damian Kuliga może korzystać trener Andrzej Urban. Tylko trzech zawodników – Wojcik, Vene i Zębski – zagrało we wszystkich osiemnastu meczach.
- Chcemy się skupić na sobie i egzekwować to nad czym pracowaliśmy ostatnio. Musimy zagrać twardo, przede wszystkim w defensywie. Wiemy, że to jest gorący teren i ciężko się tam gra. Mamy swoje problemy, ale jeśli zagramy tak jak chcemy, to myślę, że odniesiemy sukces – zapowiada Jakub Schenk.
Problemy przełożyły się na słaby początek sezonu. Z pierwszych dziewięciu meczów Stal wygrała zaledwie dwa. Ostrowianie przegrali m.in. w sopockiej Hali 100-lecia 81:96. Dopiero w grudniu zespół Andrzeja Urbana triumfował w dwóch meczach z rzędu – mistrzowie Polski 2021 najpierw pokonali Arkę, a następnie okazali się lepsi od Śląska. Forma Stalówki zwyżkowała, a to przełożyło się na zwycięstwa nad MKS-em, Zastalem oraz Dzikami. Zaniepokoić ostrowian mógł dopiero ostatni mecz przed przerwą, kiedy to Stal przegrała u siebie ze Spójnią 75:89. Dla gości było to pierwsze zwycięstwo od 29 grudnia 2024 roku.
- Hala w Ostrowie Wielkopolskim jest zawsze pełna. Kibice pomagają swojej drużynie. Mimo słabszej formy w tym sezonie na pewno są groźni. My musimy się skupić na sobie i poprawić błędy z poprzednich meczów, szczególnie w obronie. To jest coś nad czym najbardziej pracujemy – mówi Wiktor Jaszczerski.
Potencjał drzemiący w Stali potwierdzają statystyki indywidualne. Aż siedmiu zawodników z aktualnego składu może pochwalić się dwucyfrowymi średnimi punktowymi. Szczególnie imponuje wspomniany wcześniej Kulig, który notuje 14.5 oczka na mecz przy ponad 40% skuteczności za trzy, a do tego zbiera przeciętnie ponad 5 piłek na spotkanie. Za łukiem będziemy musieli także zwrócić uwagę na Adasa Juskieviciusa. Były reprezentant Litwy średnio trafia 45.6% przy ponad sześciu próbach na mecz.
Transmisja spotkania Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski – Trefl Sopot w Polsat Sport 2.