Energa Trefl Sopot

Świetne rozpoczęcie FIBA Europe Cup!

6 godzin temu | 15.10.2025, 21:53
Świetne rozpoczęcie FIBA Europe Cup!
Popis żółto-czarnych na inaugurację europejskich pucharów w sezonie 2025/2026! Energa Trefl Sopot nie dała szans azerskiemu Neftchi IK pewnie triumfując 92:63 (27:14, 20:20, 21:13, 24:16). Z dziewięciu naszych koszykarzy, którzy zapunktowali w środowym meczu w Hali 100-lecia, najlepiej spisali się Paul Scruggs i Mikołaj Witliński – obaj zanotowali double-double, a temu pierwszemu zabrakło tylko jednej zbiórki do triple-double!

Sopocianie rewelacyjnie weszli w pierwszy mecz w FIBA Europe Cup 2025/2026. Najpierw cztery punkty Mikołaja, a następnie trójki Paula i Mindaugasa zaowocowały prowadzeniem 10:0 i czasem dla gości. Po przerwie gra była bardziej wyrównana, ale to sopocianie cały czas kontrolowali przebieg rywalizacji. Kwartę zakończyliśmy z wynikiem 27:14.

Na starcie drugiej części przeciwnicy odrobili część strat, ale nie byli w stanie zbliżyć się na mniej niż siedem oczek. Po raz kolejny w tym sezonie świetną formę prezentował Mikołaj Witliński, który już w 13. minucie miał na swoim koncie dwucyfrowy dorobek punktowy. Ważne oczka dorzucili też m.in. Paul czy Szymon Zapała, co ponownie pozwoliło nam powiększyć prowadzenie do +13. Z taką też różnicą obie drużyny schodziły do szatni.

Po przerwie to nadal podopieczni Mikko Larkasa byli stroną przeważającą. Pod koszami rządził i dzielił Willy, a jego koledzy również spisywali się nieźle. Efektowny blok Szymona Zapały napędził żółto-czarnych, którzy zdobyli sześć punktów z rzędu, a to wyprowadziło nas na 22-punktowe prowadzenie. Do końca trzeciej kwarty Neftchi odrobiło z tego tylko oczko – było 68:47.

Kiedy w pierwszych 120 sekundach ostatniej części goście odrobili pięć punktów, szybko czasem zareagował Mikko Larkas. Mini-serię drużyny z Azerbejdżanu tuż po przerwie zakończył Kenny, a w kolejnych minutach utrzymywaliśmy bezpieczną przewagę. Żółto-czarni podkręcili jeszcze tempo w samej końcówce. Szczególnie dobrze spisywał się Ray, który tylko w Q4 zdobył 11 punktów, na co złożyły się m.in. trzy celne rzuty zza łuku. Sopocianie walczyli o podwyższenie przewagi do końca i ostatecznie okazali się lepsi o aż 29 oczek!

Energa Trefl Sopot: Witliński 18 (12 zb.), Scruggs 13 (10 as., 9 zb.), Kacinas 10, Schenk 7 (9 as.), Goins 6 (6 zb.) oraz Cowels 17, Suurorg 12, Zapała 8 (7 zb.), Nowicki 2, Kiejzik 0
Udostępnij
 
8294904