Łukasz Kolenda w ostatnich dniach ma powody do radości – najpierw został wybrany najlepszym młodzieżowym koszykarzem Pomorza, a następnie otrzymał powołanie do kadry Polski U20, przygotowującej się do mistrzostw Europy dywizji A. 19-latek w tym sezonie wystąpił we wszystkich 30 spotkaniach w barwach Trefla i notował statystyki na poziomie 10,1 punktu, 3,5 asysty oraz 2 zbiórki na mecz.
„Kolendziak” nagrodą dla najlepszego młodzieżowego koszykarza Pomorza został uhonorowany podczas Gali Pomorskiej Koszykówki. Rozgrywający Trefla w wyścigu o statuetkę Pick and Rolla wyprzedził Huberta Wyszkowskiego z STK Czarnych Słupsk, Adama Skibę z Politechniki Gdańskiej, Grzegorza Kamińskiego z Arki Gdynia oraz zawodnika młodzieżowych grup Trefla – Piotra Lisa. Kolenda statuetkę odebrał z rąk Marcina Gortata, który w kulisach nie omieszkał udzielić młodemu zawodnikowi kilku cennych rad. 19-letni koszykarz „serca Sopotu” został uhonorowany nagrodą za sezon 2018/2019, który rozpoczął od wygranej w dywizji B mistrzostw Europy U20 i statuetki MVP tych zawodów. W kolejnych miesiącach „Kolendziak” zadebiutował w dorosłej reprezentacji Polski, a także stał się bardzo ważną postacią ekipy Trefla. To był rok, w którym Kolenda rozwinął swoje umiejętności i na dobre stał się graczem ekstraklasowym. Porównując ten sezon do poprzedniego bardzo wyraźnie widać postęp poczyniony przez 19-latka. Rok temu Łukasz spędzał na parkiecie średnio 10:23 minuty, a teraz 23:07. Punkty? Skok z 4,2 do 10,1 na mecz. Spadła jedynie skuteczność z gry, ale w minionych rozgrywkach młody koszykarz częściej brał na siebie rolę lidera, próbując kończyć akcje z trudnych pozycji, często w momentach, gdy drużynie nie szło. Wzrosła za to skuteczność z linii rzutów wolnych – z 61,3% w sezonie 2017/2018, do 77% w niedawno zakończonych rozgrywkach.
Dobra gra w lidze zaowocowała powołaniem do kadry U20, która w dniach 12-13 maja weźmie udział w konsultacjach szkoleniowych. To będzie pierwsze spotkanie zawodników, którzy w lipcu będą walczyć w mistrzostwach Europy dywizji A w izraelskim Tel Awiwie. Na pierwsze zgrupowanie zaproszenie dostało 18 zawodników grających w polskich klubach, a do tej grupy dołączą też koszykarze na co dzień występujący za granicą. W osiemnastce powołanych znaleźli się zawodnicy, którzy regularnie w minionym sezonie grali w ekstraklasie – Adrian Bogucki, Grzegorz Kamiński, Bartłomiej Pelczar czy Dominik Wilczek, a także gracze przebijający się powoli do składów ekip z Energa Basket Ligi – Kacper Mąkowski, Filip Stryjewski, Mateusz Szlachetka, Maciej Leszczyński czy Konrad Dawdo. Więcej szans reprezentanci U20 dostawali w I lidze, tam regularnie występowali Hubert Wyszkowski, Patryk Kędel, Maciej Koperski czy też Aleksander Lewandowski. Warto zwrócić też uwagę na gwiazdę II ligi – Przemysława Kuźkowa. Liderem tej grupy, podobnie jak rok temu, może być Łukasz Kolenda, który świetnie poradził sobie z tak odpowiedzialną rolą w mistrzostwach Europy dywizji B. Rywale w grupie lipcowego turnieju będą jednak znacznie trudniejsi, bo Polacy zagrają z koszykarskimi potęgami, zawsze świetnie szkolącymi młodzież – Słowenią, Litwą i Grecją. Tych pierwszych biało-czerwoni pokonali jednak rok temu, czym pokazali, że potrafią bić się z silnymi przeciwnikami.
fot. Jacek Klejment/Radio Gdańsk