Trefl Sopot ponownie najlepszy w towarzyskim turnieju przedsezonowym! Po triumfie w Bydgoszczy żółto-czarni tym razem sięgnęli po Puchar Prezydenta Miasta Słupska. W półfinale drużyna Marcina Stefańskiego pokonała PGE Spójnie Stargard 93:63, a w niedzielnym finale wygrała z Czarnymi Słupsk 75:62. Dla sopocian było to odpowiednio piąte i szóste zwycięstwo w okresie przygotowawczym.
W sobotę o 16:00 nasi zawodnicy rozpoczęli rywalizację z PGE Spójnią Stargard. Początek premierowej kwarty był wyrównany, ale minimalne prowadzenie mieli sopocianie (12:9). W drugiej połowie tej części meczu nasi zawodnicy odskoczyli na sześć oczek i po 10 minutach tablica wyników pokazywała 22:16. Żółto-czarni rozkręcili na dobre swoją grę i w drugiej kwarcie dominowali po obu stronach parkietu. Na przerwę Trefl schodził mając aż 24 punkty więcej niż Spójnia (50:26).
Po zmianie stron rywale dążyli do odwrócenia losów spotkania. Zespołowi Marka Łukomskiego udało się zbliżyć nawet na dziesięć oczek, jednak w końcówce kwarty lepszy był Trefl, który przed ostatnią częścią meczu prowadził 68:54. Czwarta kwarta była bliźniaczo podobna do drugiej – koszykarze Trefla grali koncertowo i nawet na chwilę nie dopuścili przeciwników do głosu. Kiedy wynik był już przesądzony trener Marcin Stefański dał szansę gry młodym zawodnikom, a ci odwdzięczyli się dobrym występem. Szczególnie widowiskowa była akcja z 39 minuty, kiedy to Hubert Łałak obsłużył świetnym podaniem Daniela Ziółkowskiego w zagraniu alley oop. Ostatecznie sopocianie pokonali PGE Spójnię różnicą 30 punktów!
Trefl Sopot – PGE Spójnia Stargard 93:63 (22:16, 28:10, 18:28, 25:9)
Kolenda 14, Leończyk 11, Young 9, Franke 9, Davis 4 (7 zb.) oraz Gruszecki 15, Sharma 12, Moten 7, Ziółkowski 7, Szlachetka 5, Łałak 0——————-
W niedzielnym finale na nasz zespół czekali gospodarze turnieju Czarni Słupsk, którzy dzień wcześniej pokonali King Szczecin 83:73. Start rywalizacji nie potoczył się jednak po myśli miejscowych, gdyż stroną lepszą był Trefl. Nasz zespół najpierw zbudował pięć oczek przewagi (14:9), a następnie podwoił różnicę i po pierwszej kwarcie prowadził 27:17. Drugie 10 minut było bardziej wyrównane, lecz i tą część meczu zwyciężyli sopocianie, którzy w połowie prowadzili 45:33.
Podobnie jak dzień wcześniej, tak i dzisiaj w trzeciej kwarcie do głosu doszli rywale. Czarni wspierani przez kibiców zgromadzonych w Hali Gryfia ruszyli w pogoń i zmniejszyli straty do siedmiu oczek (59:52). Scenariusz z wczoraj powtórzył się jednak także w decydującej części meczu – zespół Marcina Stefańskiego potwierdził, która ekipa jest lepsza. Mimo iż Czarni zbliżyli się już na pięć oczek (61:56), to ostatnie pięć minut należało do naszej drużyny, która ostatecznie pokonała gospodarzy 75:62 i sięgnęła po Puchar Prezydenta Miasta Słupska!
Trefl Sopot – Grupa Sierleccy Czarni Słupsk 75:62 (27:17, 18:16, 14:19, 16:10)
Sharma 15 (8 zb.), Franke 10, Moten 10, Young 9 (8 as.), Kolenda 5 oraz Gruszecki 9, Leończyk 8, Szlachetka 5, Ziółkowski 4, Davis 0, Łałak 0, Klawa 0