Trefl z pierwszą wygraną w sezonie!

W drugiej kolejce Trefl wywalczył pierwsze zwycięstwo w sezonie 2018/2019. Sopocianie długo pewnie prowadzili ze Spójnią, ale w ostatnich minutach gospodarze doprowadzili do emocjonującej końcówki. Jednak doświadczenie graczy „serca Sopotu” pozwoliło do końca utrzymać lekką przewagę na stargardzianami. Trefl wygrał ze Spójnią 82:76.

Trefl w pierwszym spotkaniu wyjazdowym musiał radzić sobie bez kontuzjowanych Milana Milovanovicia i Michała Kolendy. Pierwszy wciąż cierpi z powodu stłuczonego mięśnia, a drugi ma problemy z piszczelem. Bez tej dwójki sopocianie rozpoczęli mecz w składzie Łukasz Kolenda, Vernon Taylor, Piotr Śmigielski, Grzegorz Kulka i Paweł Leończyk. Żólto-czarni szybko uzyskali przewagę nad rywalem dzięki bardzo dobrej grze w ataku. Koszykarze Marcina Klozińskiego mądrze szukali wolnych pozycji do skończenia akcji, dzięki czemu raz po raz punktowali beniaminka ze Stargardu. Dobrze prezentował się na rozegraniu Łukasz Kolenda, pod koszem tradycyjnie świetny był Paweł Leończyk, a z ławki dodatkowy impuls dał ekipie Ian Baker. Spójnia trafiała z dystansu, jednak to Trefl trzymał się na prowadzeniu przez pierwsze 20 minut. Obraz gry w obu początkowych kwartach praktycznie się nie zmieniał – cały czas z przodu byli sopocianie, a gospodarze nieskutecznie próbowali gonić wynik. Po udanej akcji Spójni przychodziły pudła, dzięki czemu żółto-czarni swoją konsekwentną grą w ataku mogli bez problemu utrzymywać bezpieczną przewagę. Do przerwy gracze „serca Sopotu” prowadzili 47:35.

Po zmianie stron sytuacja długo się nie zmieniała i Trefl utrzymywał wyraźną przewagę nad beniaminkiem. Sopocianie spokojnie punktowali w kolejnych akcjach, dobrze zbierał Piotr Śmigielski, a skuteczny pod koszem był Grzegorz Kulka. Jednak w ostatnich minutach gospodarze niesieni dopingiem swoich fanów odrobili część strat i zaczęli coraz poważniej mieć nadzieję na wywalczenie dwóch punktów. W końcówce doświadczenie Vernona Taylora i Iana Bakera pozwoliło Treflowi zdobyć kluczowe oczka, dzięki czemu żółto-czarni utrzymali prowadzenie i wygrali 82:76.

Spójnia Stargard – Trefl Sopot 76:82 (16:24, 19:23, 20:17, 21:18)

Spójnia: Wesley 19, Hickey 17, Pamuła 13, Owens 8, Dymała 7, Wilczek 4, Pabian 3, Bręk 3, Raczyński 0, Madray 0.

Trefl: Baker 17, Taylor 17, Leończyk 16, Ł. Kolenda 13, Kulka 13, Śmigielski 6, Motylewski 0, Jeszke 0.

Relacja z meczu dostępna również na https://sport.trojmiasto.pl/Trefl-bez-taryfy-ulgowej-dla-beniaminka-n128323.html