Trefl Sopot

Trefl Sopot drugą drużyną rundy zasadniczej!

1 dzień temu | 07.05.2025, 22:23
Trefl Sopot drugą drużyną rundy zasadniczej!

Wyraźne zwycięstwo na zakończenie rundy zasadniczej! Koszykarze Trefla Sopot pokonali Energa Icon Sea Czarni Słupsk 89:65 (17:22, 30:12, 18:20, 24:11) i obronili drugie miejsce w tabeli ORLEN Basket Ligi. W ćwierćfinale żółto-czarni zagrają ze zwycięzcą sobotniego spotkania play-in pomiędzy Kingiem Szczecin a WKS Śląskiem Wrocław.

Początek należał do gości. W drużynie Czarnych szczególnie wyróżniał się Alex Stein. Amerykański obwodowy szybko zdobył siedem punktów i to głównie dzięki niemu słupszczanie objęli prowadzenie 11:5. Po czasie dla Trefla na parkiecie pojawił się Jakub Schenk i wziął na swoje barki naszą grę w ataku. Po odważnych wejściach pod kosz rozgrywający aż sześciokrotnie stawał na linii rzutów wolnych i nie pomylił się ani razu. Niestety, rywale także nie próżnowali i utrzymywali przewagę. Po 10 minutach na tablicy wyników było 17:22.

W pierwszych 95 sekundach Q2 nasza strata wynosiła już tylko dwa oczka. Tym razem to trener Stelmahers zaprosił koszykarzy do siebie, ale nie zatrzymało to żółto-czarnych – ważne trafienia zanotowali Geoff i Nick, a na pierwsze prowadzenie wyprowadziła nas trójka Aarona. O jeszcze jeden czas poprosili Czarni, jednak wciąż inicjatywę mieli sopocianie. Od stanu 22:27 zdobyliśmy aż 18 punktów z rzędu i wyszliśmy na +12! Naszą serię z linii rzutów wolnych przerwał Sueing, lecz w pierwszej połowie słupszczanie nie mieli już wiele do powiedzenia. Do różnicy dołożyliśmy jeszcze oczko i na przerwę schodziliśmy z wynikiem 47:34.

Po zmianie stron gra się wyrównała. Dwucyfrową przewagę utrzymaliśmy do 26 minuty rywalizacji. Wtedy za trzy przymierzył Jackson, a po chwili przechwyt i punkty zapisał Sueing, co zmniejszyło różnicę do siedmiu oczek. Szybko czasem zareagował Żan Tabak, a po przerwie z dystansu przymierzył Nick i ponownie mieliśmy więcej niż trzy posiadania przewagi. Trzecią część zakończyliśmy przy +11.

Od startu decydującej kwarty gospodarze podkręcili tempo. Cały czas świetnie spisywał się duet Kuba-Nick, a dodatkowo wspierali ich inni koledzy z zespołu. Nie pomagały kolejne przerwy brane przez trenera Stelmahersa. Na nieco ponad dwie minuty przed końcem pewnie kontrę zakończył Keondre i zrobiło się już 84:64. Sopocianie jeszcze powiększyli przewagę i ostatecznie w derbach Pomorza triumfowali z aż 24-punktowym zapasem!

Trefl Sopot: Johnson 23 (7 as., 6 zb.), Moten 10, Best 8, Groselle 8, Alleyne 5 oraz Schenk 24, Weathers 7, Kennedy 3 (7 zb.), Witliński 1, Jaszczerski 0

Udostępnij
 
12760376