W środę o godzinie 18 w ERGO ARENIE odbędzie się wielkie, koszykarskie święto – kaszubski mecz pomiędzy Treflem i Stelmetem. To będzie nie tylko wielkie wydarzenie, bo na trybunach sopocko-gdańskiej hali zasiądzie niemal 9 tysięcy widzów, ale też bardzo istotny mecz dla obu zespołów. Do Sopotu przyjeżdża wicelider tabeli Energa Basket Ligi i ekipa pełna reprezentantów swoich krajów. Bilety na spotkanie są dostępne na stronie sercesopotu.pl.
W starciu z zielonogórzanami w barwach Trefla zadebiutuje Phil Greene IV, który we wtorek dołączył do zespołu. Amerykanin w tym czasie zdążył wziąć udział w dwóch treningach taktycznych na głównej płycie ERGO ARENY. 26-latek będzie miał niezapomniany debiut w nowym klubie, bo zagra przy niemal wypełnionej hali i głośnym dopingu kaszubskich dzieci. Taki mecz stanie się też wyjątkowy dla każdego zawodnika Trefla.
– Mecz przy pełnej ERGO ARENIE to coś niesamowitego i dla każdego z nas będzie to wspaniałe przeżycie, by zobaczyć tak wielki obiekt wypełniony niemal po brzegi fanami koszykówki i poczuć tę niepowtarzalną atmosferę. Na parkiecie musimy zrobić swoje i skupiać się na walce, ale to, co wydarzy się na trybunach, będzie na pewno niezapomnianym wrażeniem – mówi Paweł Leończyk, kapitan Trefla Sopot.
Rywale Trefla
Stelmet to ekipa złożona z gwiazd polskiej koszykówki i reprezentantów swoich krajów. Filarami krajowej rotacji w komplecie są byli lub obecni reprezentanci Polski – w ostatnich tygodniach awans do mistrzostw świata z biało-czerwonymi wywalczyli Adam Hrycaniuk, Łukasz Koszarek i Michał Sokołowski. Każdy z nich pełnił bardzo ważną rolę w ekipie Mike’a Taylora i podobnie jest oczywiście w klubie. Wcześniej w reprezentacji grali też Przemysław Zamojski i Jarosław Mokros. W zespole zielonogórskim odpowiedzialność za kończenie akcji rozkłada się na wielu graczy, więc średnie pojedynczych zawodników nie wyglądają imponująco. To jednak jest siła Stelmetu, bo w rolę lidera zawsze może wcielić się ktoś z 11 koszykarzy występujących regularnie na parkiecie. Na pierwszy plan wybija się jednak Sokołowski, który po odejściu Borisa Savovicia jest najlepszym strzelcem drużyny. To przede wszystkim niesamowicie atletyczny koszykarz, potrafiący doskonale wykończyć kontrę lub wejść pod kosz i zakończyć akcję z faulem rywala. Przy tym wszystkim w trwającym sezonie „Sokół” ma doskonałą skuteczność z dystansu, trafiając aż 47% rzutów za trzy. Pozostali Polacy statystycznie wyglądają słabiej, ale w ich przypadku absolutnie nie można patrzeć na cyferki. Każdy z czwórki Hrycaniuk, Mokros, Koszarek i Zamojski może rzucić nawet 20 punktów w meczu, choć trzeba zaznaczyć, że Mokros dostaje z tego grona zdecydowanie najmniej szans.
Rotacja zagraniczna też jest bardzo silna i wyrównana. Zielonogórzanie mają aż siedmiu obcokrajowców w składzie, co oznacza, że jeden z nich musi znaleźć się poza składem meczowym. Tym razem prawdopodobnie z dwunastki wypadnie Željko Šakić, zmagający się z kontuzją. W takim przypadku w składzie znajdą się centrzy Darko Planinić i Michael Humphrey, a także obwodowi – Gabe DeVoe, Quinton Hosley, Kodi Justice i Markel Starks. Planinić w ostatnim czasie ma świetną formę, po powrocie ze zgrupowania reprezentacji Chorwacji najpierw rzucił 13 oczek Arce, a następnie zdobył aż 36 punktów w Szczecinie. Hosley to klasa sama w sobie, doskonały obrońca, koszykarz, który na boisku robi mnóstwo małych, ale niesamowicie ważnych rzeczy. Kolejnym bardzo ważnym graczem jest Starks, razem z Koszarkiem odpowiadający za rozgrywanie, ale świetnie też czujący się w roli strzelca. Bardzo efektowny jest DeVoe, ale Amerykanin ma stosunkowo małe zaufanie u trenera Jovovicia. Odrobinę więcej gra Justice, który jednak wystąpił w dopiero dwóch ligowych meczach Stelmetu. W PLK nie zadebiutował jeszcze Humphrey, ale on grałjuż na poziomie Ligi VTB.
Skład Stelmetu Enei BC
Markel Starks/Łukasz Koszarek
Kodi Justice/Przemysław Zamojski/Gabe DeVoe
Michał Sokołowski/Quinton Hosley
Michael Humphrey/Jarosław Mokros/ Željko Šakić
Darko Planinić/Adam Hrycaniuk
Gdzie oglądać?
Na trybunach ERGO ARENY, wśród niemal 9 tysięcy kibiców basketu z Trójmiasta i Kaszub! Początek meczu o godzinie 18, a atrakcje dookoła parkietu ruszają już niecałe dwie godziny wcześniej. Kasa nr 4 w ERGO ARENIE jest otwarta od godziny 14, a bilety nadal można kupować na stronie sercesopotu.pl. Kibice, którzy nie dotrą do hali, mogą obejrzeć transmisję na stronie emocje.tv.