Energa Trefl Sopot

Starcie niepokonanych w Hali 100-lecia

15 godzin temu | 24.10.2025, 14:46
Starcie niepokonanych w Hali 100-lecia
Po wyjeździe do Krosna oraz podróży z Azerbejdżanu koszykarze Energi Trefla Sopot wrócili do Trójmiasta i rozpoczęli przygotowania do kolejnych wyzwań. Najbliższe trzy spotkania żółto-czarni rozegrają w Hali 100-lecia, a pierwsze z nich odbędzie się w niedzielę 26 października o 15:00. Przed nami hit ORLEN Basket Ligi – Energa Trefl Sopot vs Górnik Zamek Książ Wałbrzych, czyli starcie dwóch z czterech niepokonanych dotychczas drużyn! Bilety są dostępne na www.sercesopotu.pl. Kasa przy wejściu głównym będzie działać od 13:00.

Sezon 2025/2026 podobnie jak nasza drużyna Górnik rozpoczął od turnieju o Superpuchar Polski 2025 w Warszawie. Choć pierwsza kwarta półfinału z PGE Startem Lublin zakończyła się dwupunktowym prowadzeniem wałbrzyszan, to w kolejnych dwóch zdecydowanie lepsi byli rywale. Przeciwnicy zbudowali 16 oczek przewagi i nie wypuścili awansu do finału, ostatecznie triumfując 80:66.

Zmagania ligowe podopieczni Andrzeja Adamka rozpoczęli w Zielonej Górze. W hali CRS licznie zgromadzeni kibice zobaczyli bardzo zacięty pojedynek, w którym zespoły aż 13 razy wymieniały się na prowadzeniu. O końcowym triumfie zadecydowała dopiero dogrywka, w której Górnik okazał się lepszy i zwyciężył 86:79.

Pierwszy mecz domowy Górnik rozegrał 11 października i od razu było to spotkanie derbowe z WKS Śląskiem Wrocław. Ponownie wałbrzyszanie stoczyli wyrównany bój. Na 5 sekund przed końcem goście wyszli na prowadzenie 83:82 po trafieniu Colemana-Jonesa. Gospodarze nie mieli już przerwy na żądanie, ale mieli za to Lovella Cabbila. Amerykański obwodowy niemal równo z syreną rzucił za trzy, a piłka wpadła do kosza i hala Aqua-Zdrój wybuchła radością.

- Spotykamy się z bardzo fizyczną drużyną. Chyba najbardziej fizyczną spośród zespołów, z którymi dotychczas rywalizowaliśmy. To bardzo dobra drużyna i jest prowadzona przez świetnego trenera. Będziemy musieli zwrócić uwagę szczególnie na Lovella Cabbila, ale także na innych zawodników, takich jak Ike Smith, Darek Wyka czy Grzegorz Kulka. Kluczem będzie jednak zatrzymanie Cabbila – uważa Jakub Pendrakowski, drugi trener Energi Trefla Sopot.

Ostatnim przeciwnikiem ekipy z województwa dolnośląskiego były Dziki Warszawa. Tym razem Górnik prowadził przez ponad 30 minut spotkania, ale i tak nie uniknął emocjonującej końcówki. W ostatnich 4 minutach stołeczni odrobili niemal wszystkie z 13 oczek straty. Niemal, bo ostatecznie Górnik obronił prowadzenie i dzięki wynikowi 71:69 dopisał trzeci ligowy triumf.

Liderem wałbrzyszan jest wspomniany wcześniej Lovell Cabbil, który przeciętnie zdobywa 18 punktów na mecz. Dwucyfrowymi średnimi mogą się też pochwalić Litwin Tauras Jogela (śr. 15 punktów) oraz występujący drugi sezon z rzędu w Górniku, Ike Smith (śr. 14,7 punktu).

- To mecz niepokonanych drużyn, ale tak naprawdę to spotkanie jak każde inne. Tak jak poprzednio, nie skupiamy się na tym, co robi rywal, ale na tym, co my możemy zrobić. Musimy wyjść na parkiet i zagrać najlepiej jak potrafimy. Sezon dopiero się rozpoczął, ale jeżeli będziemy wciąż się poprawiać, to niewiele drużyn w tej lidze będzie nam w stanie zagrozić – twierdzi Kenny Goins.

Spotkanie będzie transmitowane na kanale YouTube ORLEN Basket Ligi.
Udostępnij
 
6446368