Trefl Sopot

Podtrzymać dobrą passę i godnie uczcić jubileusz Dyla

6 lat temu | 09.11.2017, 00:00
Podtrzymać dobrą passę i godnie uczcić jubileusz Dyla

Dylewicz w sobotę może zagrać po raz 600. w polskiej ekstraklasie, stając się czwartym zawodnikiem w historii naszej ligi, który tego dokonał. Warunek jest jeden – „Dylu” musi być zdrowy i wyjść na parkiet choćby na minutę. Nic nie wskazuje, żeby było inaczej. Skrzydłowy Trefla nieco ponad 100 meczów zagrał w drużynie gości, więc to dla niego podwójnie ważny mecz.

Najważniejsza będzie wygrana zespołu, a jubileusz jest w tym momencie sprawą mniej istotną. Jeśli przegramy, to 600. mecz w ekstraklasie nie będzie zbyt wielkim pocieszeniem, choć oczywiście jest to liczba, o której rozpoczynając karierę nawet się nie marzy. W Zgorzelcu spędziłem trzy sezony, które pod względem sportowym mogę uznać za udane, bo zdobyliśmy złoty i srebrny medal w lidze, zagraliśmy w Eurolidze. Jednak w sobotę nie będzie żadnych sentymentów, pokażemy na parkiecie dobrą koszykówkę, do której przyzwyczailiśmy kibiców w ostatnich meczach – powiedział Filip Dylewicz.

Rywale Trefla

PGE Turów jest w tym sezonie zespołem, którego wyniki łatwo przewidzieć. Zgorzelczanie przegrali do tej pory wszystkie mecze na wyjeździe, a wygrali każde spotkanie we własnej hali. Nie jest jednak tak, że Turów w roli gości przegrywa z kretesem i bez walki. Na inaugurację sezonu podopieczni Mathiasa Fischera zostali pokonani przez Start, mimo że prowadzili w drugiej kwarcie 13 oczkami. Dlatego na zgorzelczan trzeba uważać, również we własnej hali. To zespół z potencjałem nawet na fazę play-off, oparty przede wszystkim na silnych obcokrajowcach. Numerem jeden w ataku jest Cameron Ayers, 7. strzelec całej PLK, ze średnią 17,6 punktu na mecz. Skrzydłowy Turowa trafia trójki ze świetną skutecznością – 51,5%. W polskiej lidze lepszych w tym elemencie jest tylko pięciu graczy, w tym najskuteczniejszy zza łuku Filip Dylewicz. Wsparcie dla Amerykanina stanowią przede wszystkim jego rodacy – Brad Waldow, Myles Mack oraz Francis Han, posiadający również polski paszport. Solidnie prezentuje się także Stefan Balmazović, skrzydłowy rodem z Serbii. Wśród Polaków najlepiej spisują się dwaj leworęczni gracze – Kacper Borowski i Bartosz Bochno.

Skład Turowa

Francis Han/Myles Mack/Michał Lichnowski

Bartosz Bochno /Jacek Jarecki/Jakub Koelner

Cameron Ayers/Jakub Patoka

Stefan Balmazović/Kacper Borowski

Brad Waldow/Karolis Petrukonis

Ostatnie mecze obu zespołów

Trefl w ostatnich dwóch meczach pokazał się z fenomenalnej strony. Najpierw w Ergo Arenie wysoko ograł Miasto Szkła, a następnie wyraźnie pokonał na wyjeździe pucharowicza z Radomia. W obu starciach brylował sobotni jubilat, Filip Dylewicz, ale pozostali gracze również dołożyli sporo dobrej koszykówki. W spotkaniu z Rosą bardzo dobrze zagrał Jakub Karolak, z kolei w meczu z krośnianami ze świetnej strony pokazali się Nikola Marković oraz Brandon Brown. Trefl ma w tym sezonie taki zespół, w którym każdy zawodnik w rotacji może wnieść coś nowego i pozytywnego. Dla rywali jest to zaskakujące i trudne do odczytania.

Z drugiej strony mamy Turów, który w ostatnich kolejkach zagrał raz na wyjeździe i raz u siebie. Wyniki są więc oczywiste – najpierw porażka w Toruniu, a później wygrana we własnej hali z Kingiem Szczecin. W obu meczach świetnie zagrała amerykańska dwójka – Ayers i Waldow. Ten drugi najlepszy mecz obecnego sezonu rozegrał przed tygodniem – w starciu z Kingiem rzucając 25 oczek i dokładając 6 zbiórek. W Sopocie Waldow będzie miał znacznie trudniej, bo pod koszem przeciwko niemu zagra silny Steve Zack, wspierany przez „Dyla”, Nikolę Markovicia i Marcina Stefańskiego.

Atrakcje dla kibiców

Podczas meczu obecne będzie Cyfrowe.pl, które wraz z Nikonem udostępni dla wszystkich kibiców fotobudkę. Ponadto obie firmy są partnerami konkursu rzutów za trzy punkty, odbywającego się w przerwie pomiędzy drugą i trzecią kwartą. Przed halą zamelduje się również Surf Burger, który ze swojego foodtrucka sprzedawał będzie kibicom soczyste burgery. Po trzeciej kwarcie tradycyjnie już odbędzie się rzut z połowy po wyjazd w Alpy z LOCO Travel.

Gdzie oglądać?

Mecz zostanie rozegrany w sobotę 11 listopada o godzinie 17 w Hali 100-lecia. Osoby, które nie dotrą do sopockiego obiektu, będą mogły obejrzeć starcie na stronie emocje.tv. Bilety na spotkanie są wciąż dostępne na stronie https://trefl.ticketsoft.pl/, w punktach partnerskich oraz w kasie Hali 100-lecia.

Udostępnij
 
4731392