Energa Trefl Sopot

Po pierwsze zwycięstwo w Baku

14 godzin temu | 21.10.2025, 16:17
Po pierwsze zwycięstwo w Baku

Dzień po meczu w Krośnie nasza drużyna udała się na lotnisko do Warszawy, skąd wczoraj wyleciała do stolicy Azerbejdżanu, Baku. Już jutro tj. w środę 22 października żółto-czarni w ramach 2. kolejki FIBA Europe Cup zmierzą się tam z Absheronem Lions. Początek zmagań o godzinie 17:00 czasu polskiego. Transmisja na kanale YouTube FIBA Basketball.

Nasz drugi azerski przeciwnik o udział w FIBA Europe Cup walczył w kwalifikacjach. W rywalizacji z cypryjskim Anorthosisem Famagusta zobaczyliśmy dwie zupełnie inne twarze ekipy z Baku. Pierwsze, domowe spotkanie zakończyło się pewnym zwycięstwem Absheronu 89:73, ale w rewanżu cypryjska ekipa już w 26 minut odrobiła wszystkie straty. Walka o triumf w dwumeczu toczyła się do samego końca. Ostatecznie o zaledwie jedno oczko lepsi okazali się koszykarze Anorthosisu, ale ze względu na minimalną różnicę oraz zasadę „lucky loser”, z awansu cieszyli się też zawodnicy Absheronu.

Podobnie jak sopocka drużyna, w rozgrywkach ligowych nasz najbliższy rywal ma na swoim koncie komplet trzech zwycięstw. Nowy sezon azerskiej ekstraklasy rozpoczęli od zwycięstwa 91:80 nad Sheki, a następnie pokonali 96:94 Gence i 99:81 NTD. Z sukcesem nie udało im się za to rozpocząć zmagań w fazie grupowe FIBA Europe Cup – w czwartek Absheron przegrał u siebie z Kalevem/Cramo 85:93.

Siła drugiego z naszych azerskich rywali także opiera się na zawodnikach zagranicznych. W meczu z Kalevem liderem zespołu był James Frazier jr. Amerykanin, który ma za sobą występy we francuskiej i niemieckiej ekstraklasie, a ostatnio zdobywał średnio ponad 20 punktów na parkietach drugiej ligi tureckiej, w rywalizacji z estońską drużyną zanotował 22 oczka i 9 zbiórek. Groźny będzie także Gediminas Orelik. Doświadczony Litwin w ostatnich latach występował na poziomie EuroCup z Lietkabelisem oraz Cluj-Napoca, a przeciwko Kalevowi zapisał double-double (20 punktów i 10 zbiórek). Nasza defensywa powinna też zwrócić uwagę na m.in. De’Seana Eikensa, Jalena Shawa czy Arinze Chidoma, który w sezonie 2022/2023 grał na zapleczu polskiej ekstraklasy i zdobywał średnio blisko 15 punktów dla... naszego najbliższego rywala ligowego, Górnika Zamek Książ Wałbrzych.

- Wydaję mi się, że Absheron prezentuje podobny styl do Neftchi. Kluczem do zwycięstwa będzie narzucenie naszych warunków. Musimy grać szybko, ponieważ – według nas – drużyna z Baku nie będzie w stanie wytrzymać tego tempa przez 40 minut. Prawdopodobnie są bardziej fizyczni niż nasz poprzedni rywal w FIBA Europe Cup, dlatego musimy być gotowi do walki – uważa Jakub Pendrakowski, drugi trener Energi Trefla Sopot.

Spotkanie będzie można śledzić pod tym linkiem.
Udostępnij
 
17873816