Trefl Sopot

Pójść za ciosem! Trefl Sopot – Tauron GTK Gliwice

3 tygodnie temu | 10.01.2025, 15:56
Pójść za ciosem! Trefl Sopot – Tauron GTK Gliwice

Po zwycięstwie w Wilnie koszykarze Trefla Sopot wracają na krajowe parkiety. W sobotę 11 stycznia o 13:30 mistrzowie Polski zmierzą się w Hali 100-lecia z Tauron GTK Gliwice. Ewentualne zwycięstwo zapewni żółto-czarnym rozstawienie w losowaniu turnieju o Puchar Polski 2024. Bilety są dostępne na www.sercesopotu.pl. Kasa będzie działać w dniu meczu od 11:30 przy wejściu głównym.

Drużyna dobrze nam znanego Pawła Turkiewicza rozpoczęła sezon od nie lada sensacji – gliwiczanie pewnie, bo różnicą aż 18 punktów, pokonali brązowych medalistów PLK, WKS Śląsk Wrocław. Sprawić niespodzianki nie udało się w kolejnym meczu w Szczecinie, jednak w następnych dwóch kolejkach kibice GTK ponownie mieli powody do radości. Nasz najbliższy rywal najpierw triumfował 81:79 w derbowym spotkaniu z MKS-em, a następnie odwrócił losy w meczu z Lublinem i wygrał po dogrywce 110:105.

- Musimy na nich uważać. W ataku są nieobliczani – w dobrym znaczeniu tego słowa. Sprawili już kilka niespodzianek. Pamiętamy, że w zeszłym sezonie zaskoczyli nas w Hali 100-lecia. Chcemy się za to zrewanżować. Jesteśmy gotowi na tę drużynę i wiemy czego się po nich spodziewać. Skupiamy się jednak na własnym stylu gry i założeniach. Ich zrealizowanie da nam kolejne zwycięstwo w ORLEN Basket Lidze – uważa Mikołaj Witliński.

Po takim starcie sezonu GTK było faworytem w meczu z Zastalem, który wtedy wciąż czekał na pierwsze zwycięstwo. Do przerwy GTK było na +4, ale drugie 20 minut spotkania w Zielonej Górze należało do gospodarzy, którzy ostatecznie wygrali 98:83. To podcięło skrzydła gliwiczanom. Zespół z Górnego Śląska w listopadzie rozegrał trzy mecze i każdy z nich wyraźnie przegrał. Kryzys udało się jednak zażegnać w ostatnim miesiącu 2024 roku – z czterech spotkań GTK wygrało aż trzy, a w tym domowy mecz z Legią Warszawa! Ostatnim rywalem podopiecznych Pawła Turkiewicza był Górnik Zamek Książ Wałbrzych. Wyjazdowy mecz zakończył się porażką 63:70 oraz kontuzją lidera GTK, Mario Ihringa. Klub poinformował, że zawodnik będzie pauzował przez najbliższe dwa tygodnie, co oznacza absencję w rywalizacji w Hali 100-lecia.

- Kontuzja Ihringa to z jednej strony dobra wiadomość dla nas, a z drugiej to z pewnością wpłynie na ich mobilizację. Trudno się spodziewać w jaki sposób będą grać bez niego. To doświadczona drużyna i mają jakościowych graczy takich jak Martins Laksa czy Chris Czerapowicz. Obaj są świetnymi strzelcami, więc trzeba się na nich skoncentrować. Przede wszystkim musimy być właśnie agresywni w obronie. To nasz znak i chcemy to utrzymywać przez cztery kwarty, bo to daje nam łatwiejszą grę w ataku – mówi trener Radosław Soja.

Oprócz wspomnianych Laksy i Czerapowiczu żółto-czarni będą musieli zwrócić uwagę także na wysokich GTK, Łukasza Frąckiewicza i Malika Toppina. Obaj notują średnio ponad 10 punktów na mecz, a polski center dodatkowo zapisuje 6 zbiórek.

Spotkanie będzie transmitowane za pośrednictwem platformy Emocje.tv.

Udostępnij
 

Sponsorzy i Partnerzy

Sponsorzy Tytularni
SPONSOR ZŁOTY
Sponsor Strategiczny
Partnerzy wspierający i techniczni
Patroni medialni
Sponsor Tytularny Orlen Basket Ligi
7278920