O powrocie do zdrowia, przygotowaniach i celach na nadchodzący sezon – mówi nasz nowy zawodnik Paul Scruggs.
Cześć Paul, miło Cię poznać. Jak Twoje wakacje? Wiemy, że dużo trenujesz.
Cześć, mi również miło Cię poznać. Moje wakacje jak dotąd upływają świetnie. Codziennie ciężko pracuję, żeby dobrze przygotować się do nadchodzącego sezonu.Ostatni rok był dla Ciebie ciężki. Jak sobie radziłeś?
Tak, to prawda. Ostatni rok był dla mnie bardzo trudny, ale miałem ogromne wsparcie w domu. To bardzo pomogło mi przetrwać ten czas.Co robiłeś przez ten czas? Kiedy nie mogłeś grać w koszykówkę.
Rok temu w tym samym czasie odbywałem dwa razy dziennie terapię po operacji (śmiech) i skupiałem się tylko na tym.Czy sądzisz, że jeżeli nie doznałbyś kontuzji, dziś grałbyś w NBA?
Tak, szczerze myślę, że miałem szansę dostać się do NBA.Czy jesteś już w 100% gotowy do gry? Jeżeli nie, to kiedy możemy się spodziewać, że zobaczymy Cię w najlepszej formie?
Uważam, że jestem już w 100% gotowy do gry.Super, nie możemy się doczekać rozpoczęcia sezonu. Jakie są twoje cele na ten sezon? Indywidualne i drużynowe.
Moim celem jest wygrać tak wiele meczów jak tylko się uda oraz zbudować jak najlepsze relacje z moimi nowymi kolegami z drużyny.Ostatnie, dlaczego Trefl Sopot? Co wpłynęło na Twoją decyzję?
Trefl Sopot od początku był bardzo zainteresowany i pokazał mi, że chce również zadbać o mój rozwój jako zawodnika. Wiem, że to klub z wielkimi tradycjami, dlatego chciałem skorzystać z tej okazji, by stać się częścią tej organizacji i w każdy możliwy sposób pomóc drużynie na boisku.