Wyborów do „Piątki 25-lecia sopockiej koszykówki” ciąg dalszy. W listopadzie kibice naszego klubu głosowali na swojego faworyta do tytułu „Niskiego skrzydłowego 25-lecia sopockiej koszykówki”. Ostatecznie z rywalizacji pięciu uznanych koszykarzy – Chada Faulknera, Gorana Jagodnika, Jeffa Nordgaarda, Milana Gurovicia i Adama Waczyńskiego, górą wyszedł pochodzący ze Słowenii Jagodnik, który otrzymał 50% wszystkich głosów!
Goran Jagodnik urodził się 23 maja 1974 roku w słoweńskim Koprze i tam też rozpoczynał swoją koszykarską karierę. Drugim słoweńskim klubem Gorana była KD Hopsi Polzela. Grając tam, w roku 1996, zgłosił się do draftu NBA, lecz nie został wybrany. Przygodę z koszykówką za granicą rozpoczął trzy lata później, kiedy to trafił do tureckiego Turk Telekom B.K. Spędził tam sezon, ale w Turcji pozostał na jeszcze rok – w rozgrywkach 2000/2001 reprezentował Mydonose Kolejliler (teraz TED Ankara). Następnie grał dla szwajcarskiego Olympique Lausanne i rosyjskiego Lokomotiwu Kubań, lecz ponownie były to krótkie epizody. Na dłużej został dopiero w Sopocie. Przed rozgrywkami 2002/2003 pozyskanie popularnego „Jagody” ogłosił Prokom Trefl.
Skrzydłowy już w pierwszym sezonie gry w naszym kraju stał się ulubieńcem żółto-czarnych kibiców. 46 meczów rozegranych, średnio 16.9 punktów zdobytych oraz 5.7 zbiórki, a co najważniejsze, znaczny wpływ na zdobycie przez Trefl srebrnego medalu Polskiej Ligi Koszykówki – tak wyglądały premierowe rozgrywki Gorana w Sopocie! Do historii przeszedł szósty mecz finału z Anwilem Włocławek. Spotkanie wygrane przez Anwil 93:88 co prawda zadecydowało o złocie dla włocławian, lecz kapitalne zawody rozegrał wówczas Jagodnik, który aż sześciokrotnie trafiał za trzy i zdobył łącznie 32 punkty!
Co nie udało się w sezonie 2002/2003, Prokom Trefl z Goranem w składzie dokonał w kolejnych rozgrywkach. Sopocianie zakończyli rundę zasadniczą na drugim miejscu, ale w fazie play-off byli już bezkonkurencyjni. Najpierw w półfinale Trefl udanie zrewanżował się Anwilowi za spotkania finałowe z poprzedniego sezonu, zaś w finale sopocianie nie dali szans Idei Śląskowi Wrocław wygrywając w serii 4-1. W 35 spotkaniach Goran zdobył łącznie 668 punktów (śr. 19.1), co było najlepszym wynikiem całej ligi.
Mistrzowski szlak z Prokomem Treflem skrzydłowy kontynuował też w sezonach 2004/2005 i 2005/2006. Słoweński zawodnik wciąż był jedną z kluczowych postaci żółto-czarnej drużyny. W rozgrywkach z drugim złotym medalem rozegrał 31 spotkań zdobywając przeciętnie 18.3 punktu na mecz, a w kolejnym sezonie, gdy drużyna Eugeniusza Kijewskiego sięgnęła po trzecie mistrzostwo, „Jagoda” notował średnie statystyki na poziomie 15.2 punktu oraz 5.2 zbiórki na spotkanie. Swój ostatni sezon w Sopocie ukoronował dodatkowo zdobyciem Pucharu Polski oraz indywidualną nagrodą MVP rozgrywek. Po zakończeniu czwartego sezonu Gorana na Pomorzu Słoweniec zdecydował się przyjąć ofertę rosyjskiego Dynama Moskwa. W żółto-czarnych barwach skrzydłowy rozegrał łącznie 151 meczów, w których zdobył 2595 punktów, co daje rewelacyjną średnią 17.2 punktu na spotkanie!
Goran pożegnał się Sopotem, ale do Polski wrócił zaledwie rok później. Po nieudanych przygodach w Dynamie i włoskim Legea Scafati koszykarz zdeycdował się podpisać kontrakt z Anwilem Włocławek. Dla „Rottweilerów” rozegrał 27 meczów ligowych, w czasie których przeciętnie notował 14.5 punktu na mecz. Z włocławianami zdobył Puchar Polski 2007 pokonując w finale Prokom Trefl Sopot – Goran zdobył w tym meczu 9 punktów.
Słoweniec dalszą przygodę kontynuował kolejno w Serbii, Czechach, Słowenii i ponownie Serbii. Karierę zawodniczą zakończył w Słowenii w wieku 43 lat, gdzie nieprzerwanie występował w latach 2010-2017. Jagodnik jest też jedną z reprezentacyjnych legend swojego kraju. Ze Słowenią występował na sześciu turniejach o mistrzostwo Europy oraz raz, w 2010 roku, na mistrzostwach świata w Turcji.
Gratulujemy Goranowi wyróżnienia w naszym plebiscycie, a on dziękuje za Waszą pamięć!