Nowym zawodnikiem Trefla Sopot został Karol Gruszecki. Utytułowany obwodowy to kolejny reprezentant Polski, który latem 2019 roku wywalczył ósme miejsce na MŚ w Chinach, a teraz będzie reprezentował żółto-czarne barwy!
Popularny „Grucha” urodził się w Łodzi i to właśnie tam, w miejscowym ŁKS-ie, rozpoczął swoją przygodę z koszykówką. Przed sezonem 2007/2008 opuścił rodzinne miasto i przeniósł się do stołecznej Polonii. W Warszawie występował przede wszystkim w rozgrywkach II ligi, jednak swoją postawą zapracował na zaufanie trenera Wojciecha Kamińskiego, prowadzącego ekstraklasowy zespół „Czarnych Koszul”. 7 marca 2008 roku w meczu przeciwko WKS Śląskowi Wrocław Karol Gruszecki zadebiutował w Polskiej Lidze Koszykówki, witając się z nią swoim popisowym zagraniem, czyli celnym rzutem za trzy punkty.
Talent i potencjał Karola zostały dostrzeżone za oceanem, co zaowocowało propozycją nauki i szkolenia koszykarskiego w Stanach Zjednoczonych. Pierwsze dwa lata Karol spędził w North Platte Community College, występującym w rozgrywkach NJCAA, gdzie sezon 2010/2011 zakończył ze średnimi statystykami na poziomie 19,4 punktu, 5,3 zbiórki i 2,7 asysty na mecz. Następnym krokiem w koszykarskiej edukacji był Uniwersytet Arlington z I dywizji NCAA. W Texasie Karol spędził również dwa sezony. W rozgrywkach 2012/2013 był podstawowym zawodnikiem zespołu, który dotarł aż do finału Western Athletic Conference. Występując w 33 meczach, nasz nowy skrzydłowy notował w nich przeciętnie 9,1 punktu i 2,6 zbiórki na spotkanie, wyróżniając się świetną, 40%-ową skutecznością rzutów z dystansu.
Zawodową karierę po powrocie do Europy Karol rozpoczął w silnym belgijskim klubie Spirou Charleroi. W marcu 2014 roku zgłosili się po niego Czarni Słupsk, szukający wzmocnienia przed walką o play-off PLK. Los chciał, że pierwszy sezon „Gruchy” po powrocie do Polski zakończył się właśnie w Sopocie, kiedy jego zespół w piątym, decydującym meczu w ćwierćfinale przegrał po dramatycznej walce z Treflem Sopot. Kolejny, teraz już pełny rok w Czarnych udowodnił, że młody łodzianin dysponuje bardzo dużym potencjałem. Gruszecki był nie tylko podstawowym zawodnikiem, ale także jednym z liderów słupskiej drużyny. Zdobywając aż 35 punktów w domowej rywalizacji z Polpharmą Starogard Gdański ustanowił swój rekord na parkietach PLK. Sezon zakończył ze średnimi statystykami na poziomie 14,6 punktu i 5,3 zbiórki na mecz, i co najważniejsze, z brązowym medalem Mistrzostw Polski. Znakomity sezon zaowocował także indywidualnymi wyróżnieniami – Karol został wybrany do pierwszej piątki ligowych rozgrywek oraz otrzymał nagrodę dla zawodnika, który poczynił największy postępu w swej grze.
Latem 2015 roku „Grucha” dołączył do ekipy mistrzów Polski, Stelmetu Enea BC Zielona Góra, również wiążąc się na dwa sezony. Z nowym zespołem dwukrotnie, w 2016 i 2017 roku sięgnął po złote medale PLK, po drodze zdobywając też Puchar Polski i Superpuchar Polski. W barwach klubu z Zielonej Góry miał też okazję rywalizować we wszystkich najsilniejszych rozgrywkach pucharowych w Europie – w Eurolidze, Eurocup i Lidze Mistrzów FIBA.
Kolejnym krokiem w karierze naszego nowego koszykarza była drużyna z grodu Kopernika, czyli niedawny rywal z finałowych zmagań o mistrzostwo. W sezonie 2017/2018 z popularnymi „Twardymi Piernikami” wywalczył Puchar Polski, dodatkowo opuszczając Warszawę jako MVP turnieju. W tym samym sezonie sięgnął także po brązowy medal Polskiej Ligi Koszykówki.
Następny sezon Karol rozpoczął od zdobycia drugiego Superpucharu Polski w swojej karierze oraz kolejnego tytułu MVP. W toruńskich barwach uzupełnił też swoją kolekcję medali PLK, sięgając na koniec sezonu po pierwsze w karierze srebro. W rozgrywkach 2018/2019 wystąpił w 43 meczach zdobywając średnio 10.9 punktu. Trzeci sezon w Toruniu nie był już tak udany – zawodnik zmagał się z kontuzją, odniesioną jeszcze w trakcie występów w reprezentacji Polski, przez co wystąpił w zaledwie 7 spotkaniach. W przedwcześnie zakończonych rozgrywkach jego zespół został ostatecznie sklasyfikowany na 5. miejscu.
Łodzianin to także etatowy kadrowicz. Występujący na pozycji rzucającego obrońcy lub niskiego skrzydłowego zawodnik jest jednym z pewniaków trenera Mike’a Taylora, regularnie powoływanym na mecze reprezentacji. „Grucha” znalazł się też w ostatecznym składzie kadry Polski na zeszłoroczne Mistrzostwa Świata w Chinach, które Polska zakończyła na 8. miejscu. Karol wystąpił w 7 z 8 spotkań czempionatu, zdobywając w nich łącznie 18 punktów.
– Mieć takiego zawodnika w drużynie to świetna wiadomość. Karol to bardzo wszechstronny koszykarz, atleta, dysponujący także znakomitym rzutem. Potrafi grać dla drużyny, ale też wziąć ciężar odpowiedzialności na swoje barki i jako lider poprowadzić ją do zwycięstwa. Zdobył już na polskich parkietach wszystko, co było do zdobycia, jednak wciąż jest głodny nowych wyzwań. Wierzę, że dobrze odnajdzie się w Trójmieście, bo będąc w formie to bez wątpienia jeden z najlepszych koszykarzy Energa Basket Ligi – mówi Marcin Stefański, trener Trefla Sopot.
Umowa z reprezentantem Polski została podpisana na dwa lata, do końca sezonu 2021/2022. W ekipie #sercasopotu Karol Gruszecki będzie występował z charakterystycznym dla siebie numerem „33”.
——————————————————
Przy okazji transferu Karola Gruszeckiego kontynuujemy naszą akcję #SerceDlaSopotu i przedstawiamy Mikiego. Miki to podopieczny schroniska Sopotkowo. Ma pięć lat i jest dużym psem o bardzo wesołym usposobieniu. Energia go rozpiera, chce być wszędzie w jednej chwili. Nie przepada za innymi psami, ma za to hobby – bardzo chętnie goni samochody. Jest to pies inteligentny, szybko się uczy i sprawnie wykonuje komendy. Skupia się na przewodniku. Jednocześnie jest dość silny, co można odczuć w czasie spacerów. Miki, może nie jest drobny jak jego bajkowy imiennik Myszka Miki, jednak na pewno tak samo skradnie serca wielu. Potrzebuje jedynie szansy!
Więcej informacji o Mikim oraz potencjalnej adopcji można uzyskać za pośrednictwem strony internetowej www.schronisko.sopot.toz.pl/.