Energa Trefl Sopot
Kalev bez szans w Hali 100-lecia
11 godzin temu | 29.10.2025, 21:58
Koszykarze Energi Trefla Sopot nie zatrzymują się! W trzecim spotkaniu w FIBA Europe
Cup zespół Mikko Larkasa pokonał BC Kalev/Cramo 93:58 (27:14, 18:14, 20:22,
28:8). Dla sopocian było to siódme zwycięstwo z rzędu!
Podobnie jak w meczu z Górnikiem, pierwsze oczka dla sopockiej drużyny zdobył Mikołaj. Tym razem Willy dwa razy przymierzył celnie spod kosza. Swoje konto szybko otworzyli też m.in. Kenny i Kuba, a to wszystko dało nam prowadzenie 11:6. Goście próbowali odrabiać straty, ale po trójkach Paula i Kaspra odskoczyliśmy na +7 i o czas poprosił trener Reinbok. Nie zmieniło to sytuacji na parkiecie – sopocianie dominowali i powiększali różnicę. Kwartę zakończyliśmy z prowadzeniem 27:14.
Pierwsze minuty drugiej części były wyrównane. Kalev dotrzymywał kroku żółto-czarnym, co jednak nie oznaczało zmniejszania strat. Sopocianie utrzymywali bezpieczną, dwucyfrową przewagę, a w drugiej połowie Q2 ponownie przyspieszyli. Od stanu 33:21 nasz zespół zdobył aż dziesięć oczek z rzędu. Dopiero w ostatnich minutach połowy ekipie z Estonii udało się odrobić część różnicy, lecz ta i tak była znaczna – do szatni schodziliśmy z +17.
Po zmianie stron goście ruszyli do odrabiania strat. W ciągu czterech minut Kalev zapisał cztery trójki, a to pomogło im się zbliżyć na dziewięć oczek. Pogoń w końcu udało się zastopować, a w kolejnych minutach w Hali 100-lecia oglądaliśmy zacięte zmagania. W końcówce sopocianie wykorzystali swój moment i po trójkach Mindaugasa oraz Kaspra ponownie odskoczyli. W decydującą część wchodziliśmy z piętnastopunktowym zapasem.
Na kolejne rozprężenie żółto-czarni już nie pozwolili i od początku czwartej kwarty podkręcili tempo. Świetnie grę prowadził Kuba, który dopisywał asysty nawet podając za plecami, a nasz dorobek powiększali m.in. Ray, Paul czy Szymon Zapała. Przewaga sopocian rosła z każdą minutą i nie wpłynęła na nią obecność na parkiecie młodych zawodników, takich jak Szymon Kiejzik czy Franciszek Chac. Ostatnie 10 minut żółto-czarni wygrali 28:8 i przypieczętowali komplet zwycięstw we wszystkich październikowych meczach!
Energa Trefl Sopot: Schenk 15 (5 as.), Scruggs 15, Kacinas 12, Witliński (10 zb.), Goins 4 oraz Suurorg 19 (6 as.), Addae-Wusu 9 (8 zb.) Cowels 5, Zapała 2, Nowicki 2, Kiejzik 0, Chac 0
Podobnie jak w meczu z Górnikiem, pierwsze oczka dla sopockiej drużyny zdobył Mikołaj. Tym razem Willy dwa razy przymierzył celnie spod kosza. Swoje konto szybko otworzyli też m.in. Kenny i Kuba, a to wszystko dało nam prowadzenie 11:6. Goście próbowali odrabiać straty, ale po trójkach Paula i Kaspra odskoczyliśmy na +7 i o czas poprosił trener Reinbok. Nie zmieniło to sytuacji na parkiecie – sopocianie dominowali i powiększali różnicę. Kwartę zakończyliśmy z prowadzeniem 27:14.
Pierwsze minuty drugiej części były wyrównane. Kalev dotrzymywał kroku żółto-czarnym, co jednak nie oznaczało zmniejszania strat. Sopocianie utrzymywali bezpieczną, dwucyfrową przewagę, a w drugiej połowie Q2 ponownie przyspieszyli. Od stanu 33:21 nasz zespół zdobył aż dziesięć oczek z rzędu. Dopiero w ostatnich minutach połowy ekipie z Estonii udało się odrobić część różnicy, lecz ta i tak była znaczna – do szatni schodziliśmy z +17.
Po zmianie stron goście ruszyli do odrabiania strat. W ciągu czterech minut Kalev zapisał cztery trójki, a to pomogło im się zbliżyć na dziewięć oczek. Pogoń w końcu udało się zastopować, a w kolejnych minutach w Hali 100-lecia oglądaliśmy zacięte zmagania. W końcówce sopocianie wykorzystali swój moment i po trójkach Mindaugasa oraz Kaspra ponownie odskoczyli. W decydującą część wchodziliśmy z piętnastopunktowym zapasem.
Na kolejne rozprężenie żółto-czarni już nie pozwolili i od początku czwartej kwarty podkręcili tempo. Świetnie grę prowadził Kuba, który dopisywał asysty nawet podając za plecami, a nasz dorobek powiększali m.in. Ray, Paul czy Szymon Zapała. Przewaga sopocian rosła z każdą minutą i nie wpłynęła na nią obecność na parkiecie młodych zawodników, takich jak Szymon Kiejzik czy Franciszek Chac. Ostatnie 10 minut żółto-czarni wygrali 28:8 i przypieczętowali komplet zwycięstw we wszystkich październikowych meczach!
Energa Trefl Sopot: Schenk 15 (5 as.), Scruggs 15, Kacinas 12, Witliński (10 zb.), Goins 4 oraz Suurorg 19 (6 as.), Addae-Wusu 9 (8 zb.) Cowels 5, Zapała 2, Nowicki 2, Kiejzik 0, Chac 0
Sponsorzy i Partnerzy
Sponsorzy Tytularni
Sponsor Strategiczny
Partnerzy wspierający i techniczni
Patroni medialni
Sponsor Tytularny Orlen Basket Ligi
