Trefl Sopot

Grała młodzież: wygrana rezerw z niepokonanym dotąd liderem!

6 lat temu | 03.12.2017, 00:00
Grała młodzież: wygrana rezerw z niepokonanym dotąd liderem!

Mijający tydzień nie był łatwy dla młodzieży Trefla Sopot. Najpierw w środę juniorzy starsi ulegli na wyjeździe drużynie GKK Arki Gdynia aż 64:90. Wynik był rozstrzygniety właściwie już po pierwsze kwarcie, w której gospodarze wypracowali 18-punktowe prowadzenie. Kolejne odsłony spotkania były już bardziej wyrównane, ale nie mogło to uchronić naszych koszykarzy od wyraźnej porażki. Kacer Burczyk zdobył 18 punktów a Sebastian Walda dołożył do wyniku o jedno „oczko” mniej. Podopieczni trenera Radosława Soi już następnego dnia poprawili sobie humor, pokonując w Sopocie UKS Trójeczkę Olsztyn 84:55. Po pierwszej połowie żółto-czarni prowadzili +11, a odpowiedź na pytanie kto wygra mecz poznaliśmy w 3. kwarcie, wygranej 24:7. Znowu wyróżnił się Kacper Burczyk z 15 oczkami na koncie, 12 dołożył Mateusz Zozuń, a najlepszym strzelcem był tym razem Szymon Daszke, zdobywca 17 punktów.

W sobotę młodzi sopocianie mieli szansę na rewanż na rówieśnikach z Gdyni, tym razem w rozgrywkach U18. Niestety, koszykarze prowadzeni przez drugiego trenera Michaela Łydkowskiego nie zdołali wykorzystać przewagi własnego parkietu i przegrali 70:79. Benjamin Didier-Urbaniak zdobył 13 punktów, a po 12 dorzucili Mateusz Zozuń, Dominik Groth i Patryk Pułkotycki.

Przed niedzielnym spotkaniem naszych rezerw w 2 lidze PZKosz trudno było liczyć na pozytywne zakończenie tego trudnego tygodnia, wszak do Hali 100-lecia miał przyjechać niepokonany dotąd lider. Fakt, że aż 10 z 11 zwycięstw ekipa Decka Pelplin odniosła na wyjeździe z pewnością nie zwiększał szans naszych młodych koszykarzy. Jednak kolejny raz okazało się, że sport jest nieprzewidywalny, a zaangażowaniem i walecznością można nadrobić braki w doświadczeniu czy warunkach fizycznych. Sopockie serca nie przestraszyły się rywali, wśród których mogliśmy obejrzeć m.in. byłego reprezentanta Polski Bartosza Sarzałę (18 pkt, 4×3), a także dobrze pamiętanych w Sopocie Jędrzeja Szymańskiego (14 pkt, 10 zb) i Sławomira Sikorę (4 pkt, 7 zb, 6 as). Żółto-czarni dzięki agresywnej obronie przeważali od samego początku i w pierwszej połowie pozwolili gościom na zdobycie tylko 18 punktów! Po 30 minutach nasza przewaga wynosiła aż 23 punkty i nawet wysoko przegrana ostatnia kwarta nie mogła zmienić losów meczu. Ostatecznie rezerwy Trefla pokonały lidera z Pelplina 65:57, zamykając tydzień bardzo pozytywnym akcentem. W meczu, w którym obie drużyny nie grzeszyły celnością, kluczem do zwycięstwa okazała się wygrana walka o zbiórki, w której wyróżnili się Kuba Motylewski (9), Sebastian Walda i Kacper Burczyk (po 8). Najlepszym strzelcem sopocian okazał się Bartek Majewski. Wracający po długiej przerwie spowodowanej kontuzją obrońca, w swoim pierwszym oficjalnym meczu w tym sezonie zdobył 14 punktów.

W środę 6 grudnia nasza 2-ligowa ekipa wyjeżdża do Suchego Lasu na mecz z Biofarmem, zaś juniorzy w sobotę podejmą „AS” Mrągowo. A już jutro w Gdyni wielkie derby Trójmiasta!

Udostępnij
 

Sponsorzy i Partnerzy

Sponsorzy Tytularni
SPONSOR ZŁOTY
Sponsor Strategiczny
Partnerzy wspierający i techniczni
Patroni medialni
Sponsor Tytularny Orlen Basket Ligi
11241048