Trefl Sopot

Finał MMP U17 bez Trefla 1LO Sopot

3 lata temu | 24.05.2021, 16:36
Finał MMP U17 bez Trefla 1LO Sopot

Koszykarze Trefla 1LO Sopot U17 na półfinale zakończyli swój udział w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski. Podczas turnieju w Katowicach żółto-czarni pokonali MKS Pruszków i przegrali z UKS SP27 Katowice oraz WKK Wrocław.

Podopieczni Janusza Kociołka rozpoczęli zmagania od spotkania z gospodarzami, UKS SP27 Katowice. Od początku meczu na parkiecie oglądaliśmy bardzo wyrównaną rywalizację. Jako pierwsi „odskoczyli” zawodnicy z Katowic, którzy wyszli na prowadzenie 14:7, jednak straty dość szybko udało się odrobić za sprawą trójek Igora Stolarza i punktów Piotra Krzebietke. Co więcej, ostatnie trafienia premierowej kwarty należały do Macieja Nagela, który nie pomylił się na linii rzutów wolnych i to dało sopocianom prowadzenie 18:16. Dobrą serię nasza drużyna kontynuowała na starcie drugiej kwarty. Trafienia Miłosza Toczka oraz kolejne oczka Piotra Krzebietke dały dziewięć punktów przewagi (16:25). Gospodarze nie dali jednak jeszcze bardziej odskoczyć i najpierw przerwali złą passę, a potem ruszyli do odrabiana strat. Niestety, wystarczyło im do tego zaledwie 120 sekund – w 15 minucie meczu było 27:25 dla UKS-u. Końcówka pierwszej połowy to kolejne serie, po jednej dla każdej ze stron. Najpierw siedem oczek z rzędu zdobyli sopocianie i wyszli na prowadzenie 34:30, a następnie osiem punktów zapisali na swoim koncie katowiczanie. Na przerwę zespoły schodziły przy wyniku 38:34.

Przez pierwsze 90 sekund po zmianie stron żadna z ekip nie potrafiła umieścić piłki w koszu. Niemoc przełamał Maciej Nagel, a po chwili dołożył kolejne dwa punkty i tablica wyników pokazała rezultat 38:38. W kolejnych minutach inicjatywę mieli gospodarze, ale gracze Trefla 1LO nie pozwolili im odskoczyć na więcej niż trzy oczka. Ostanie słowo w trzeciej kwarcie należało do Eryka Adamca, który trafił za trzy i doprowadził do remisu 45:45. Ten sam zawodnik dołożył kolejny celny rzut zza linii 6.75 metra na start czwartej części meczu. W grze obu drużyn widać było, iż waga spotkania przekłada się na poczynania boiskowe. Tym razem „z przodu” byli nasi gracze, lecz różnica wciąż oscylowała w granicy 2-3 punktów. Na 1.5 minuty przed końcem regulaminowego czasu gry za trzy trafił Igor Stolarz, ale dość szybko akcją „2+1” odpowiedział Maksymilian Duda i mieliśmy remis 57:57. Obie drużyny miały jeszcze szanse na przechylenie szali zwycięstwa na swoją stronę, jednak żaden z zawodników nie umieścił już piłki w koszu i o rozstrzygnięciu miała zadecydować dogrywka.

Żółto-czarni rozpoczęli ją od trójki Patryka Wojtyki i mieli trzy oczka zapasu przez blisko dwie minuty gry, gdyż żadna z drużyn ponownie nie potrafiła skutecznie zakończyć swojej akcji. Różnicę do jednego punktu zredukował Krzysztof Kempa i ponownie gra ofensywna z obu stron stanęła. Na 53 sekundy przed końcem jeden z dwóch przysługujących rzutów wolnych trafił Kajetna Kuczawski i ponownie mieliśmy remis (60:60). Sytuacja nie zmieniła się do dźwięku syreny oznaczającej koniec pierwszej części dogrywki, co oznaczało, że zawodnicy rozegrają kolejne dodatkowe pięć minut. Te ponownie lepiej rozpoczęli sopocianie – dwa punkty do dorobku Trefla 1LO dołożył Filip Gurtatowski. Niestety, tym razem gospodarze szybko odpowiedzieli, a następnie – dzięki celnej trójce – wyszli na prowadzenie 64:62. Tym razem ofensywny impas dotyczył tylko naszego zespołu, a gracze UKS-u bezlitośnie to wykorzystywali. Dopiero na 8 sekund przed końcem za trzy trafił Igor Stolarz, ale było to już bez znaczenia. Ostatecznie w pierwszym meczu półfinałowym UKS SP27 Katowice pokonał Trefla 1LO Sopot U17 70:65.

UKS SP27 Katowice – Trefl 1LO Sopot U17 70:65 pd. (16:18, 22:16, 7:11, 12:12; 3:3 [d1], 10:5 [d2])
Punktacja Trefla 1LO Sopot U17: Miłosz Toczek 13, Igor Stolarz 12 (9 zb.), Filip Gurtatowski 9, Przemysław Mazurowski 6, Eryk Adamiec 6 oraz Maciej Nagel 10, Piotr Krzebietke 5, Patryk Wojtyka 4, Patryk Kowalski 0, Jakub Birunt 0

————————————————

W sobotę rywalem sopocian był MKS Pruszków. Pierwsze punkty w meczu zdobyli przeciwnicy, lecz Trefl 1LO szybko odpowiedział za sprawą trójki Igora Stolarza oraz trafienia Miłosza Toczka i było 5:2. W kolejnych minutach obserwowaliśmy wyrównaną grę, ale wciąż to żółto-czarni utrzymywali prowadzenie. Drugą trójkę dołożył Igor, a tym samym popisał się też Patryk Wojtyka. Ostatnim skutecznym akcentem kwarty były oczka Brajana Mroczkowskiego, które dały Treflowi 1LO trzy punkty przewagi (12:15). Sopocianie powiększyli ją na początku drugiej części meczu, kiedy to do kosza kolejno trafiali Igor, Filip Gurtatowski i Przemysław Mazurowski (12:20). Rywale również odpowiedzieli pięcioma oczkami z rzędu, lecz końcówka pierwszej połowy należała do podopiecznych Janusza Kociołka. Punkty spod kosza zdobyli Miłosz Toczek i Maciej Nagel, a ponadto Miłosz dorzucił celny rzut zza linii 6.75 metra. Kwartę trójką zamknął Patryk Wojtyka, a nasz zespół schodził na przerwę z prowadzeniem 30:17.

Po powrocie na parkiet gra wyrównała, ale koszykarze z Sopotu mieli ją pod pełną kontrolą utrzymując ponad 10-punktowe prowadzenie. W 26 minucie żółto-czarni wrzucili piąty bieg – trójka Eryka Adamca oraz akcja „2+1” Miłosza Toczka zwiększyła przewagę do osiemnastu oczek. Pruszkowianie odpowiedzieli, lecz udało im się odrobić zaledwie jeden punkt, gdyż po raz czwarty za trzy trafił Igor Stolarz. Dziesięć minut przed końcem sopocianie prowadzili 44:27. Przypieczętować zwycięstwo udało się już w pierwszych dwóch minutach czwartej kwarty, kiedy to dwa razy zza linii 6.75 metra trafił Miłosz Toczek. Przy takiej przewadze trener Janusz Kociołek mógł dać szanse zmiennikom, którzy nie pozwolili, aby zwycięstwo nawet na moment było zagrożone.

MKS Pruszków – Trefl 1LO Sopot U17 41:58 (12:15, 5:15, 10:14, 14:14)
Punktacja Trefla 1LO Sopot U17: Miłosz Toczek 16, Patryk Wojtyka 14, Igor Stolarz 13, Filip Gurtatowski 4, Maciej Nagel 2 oraz Eryk Adamiec 5, Przemysław Mazurowski 2, Brajan Mroczkowski 2, Piotr Krzebietke 0, Jakub Birunt 0, Filip Półbratek 0, Patryk Kowalski 0

————————————————

Aby wciąż liczyć się w walce o czołową dwójkę, która zapewni sobie awans do finałów MMP U17, Trefl 1LO Sopot musiał ostatniego dnia turnieju pokonać WKK Wrocław. Nasi zawodnicy stanęli przed bardzo trudnym zadaniem – w dwóch wcześniejszych meczach wrocławianie pewnie zwyciężali z MKS-em Pruszków (91:64) i UKS-em SP27 Katowice (79:50). Już początek meczu pokazał, że o zwycięstwo łatwo nie będzie. Na dwa oczka Igora Stolarza gracze WKK odpowiedzieli czteroma skutecznymi akcjami i wyszli na prowadzenie 8:2. Żółto-czarni na szczęście nie dali odskoczyć jeszcze bardziej, a premierowe trafienie Macieja Nagela i trójka Eryka Adamca zredukowały straty do jednego oczka (7:8). Następnie gra się wyrównała, ale sopocianie nie odpuszczali i w końcu dopięli swego – trafienie Filipa Gurtatowskiego doprowadziło do remisu 11:11. Przeciwnicy nie dali jednak wyjść Treflowi 1LO na prowadzenie, a co więcej sami zyskali sześć oczek przewagi. Kwartę zakończyły punkty Przemysława Mazurowskiego (13:17). Nasza drużyna znowu musiała gonić i podjęła się tego – punkty Filipa Gurtatowskiego oraz trójka Igora Stolarza zmniejszyła straty do jednego punktu (18:19). Gracze Trefla 1LO ponownie była blisko… i ponownie rywale odskoczyli, zdobywając sześć oczek z rzędu. Złą serię przełamał jednym celnym rzutem osobistym Miłosz Toczek, trafił spod kosza też Maciej Nagel, lecz w tym czasie wrocławianie rzucili dwie trójki i po raz pierwszy mieli dwucyfrową przewagę punktową (21:31). Wrocławianie po chwili dorzucili jeszcze dodatkowe dwa oczka, lecz to wszystko nie zniechęciło żółto-czarnych, którzy po raz kolejny ruszyli do odrabiania strat. Najpierw zagraniem lay-up akcje skutecznie zakończyli Piotr Krzebietke i Miłosz Toczek, następnie na linii rzutów osobistych nie pomylił się Jakub Birunt, a kiedy na 2 sekundy przed końcem pierwszej połowy za trzy trafił Patryk Wojtyka, wrocławianom zostały zaledwie trzy oczka zapasu (30:33).

Start trzeciej kwarty był bardzo wyrównany. Gra stała na wysokim poziomie, a koszykarze obu drużyn z sukcesem kończyli swoje akcje. W zespole Trefla 1LO z bardzo dobrej strony pokazywał się Filip Gurtatowski, który w ciągu sześciu minut zdobył siedem oczek, a jego akcja „2+1” doprowadziła do remisu 45:45. Wrocławianie mieli dwie szanse, aby wrócić na prowadzenie, ale nie przełamali sopockiej obrony. To udało się wykorzystać zawodnikom Trefla 1LO, a konkretnie Igorowi Stolarzowi, który trafił za trzy i wyprowadził swój zespół na +3! Z prowadzenia żółto-czarni cieszyli się przez ponad minutę – wtedy trójką odpowiedział Maciej Zabłocki. Po 30 minutach gry kwestia końcowego wyniku była otwarta, gdyż tablica wyników pokazywała rezultat 48:48. W decydującą kwartę lepiej weszli rywale, a konkretnie Maksymilian Wilczek, którego akcje pozwoliły WKK objąć prowadzenie 57:52. Straty zmniejszył Jakub Birunt, lecz w kolejnych minutach to wrocławianie byli stroną dominującą. Ich kolejne zdobycze punktowe, a także dobra obrona w tym fragmencie gry okazały się kluczem do zwycięstwa. Kiedy w końcu nasz zespół zdobył 56 punkt, przeciwnicy mieli ich już 65, a do końca pozostały zaledwie 43 sekundy. Ostatecznie WKK sięgnęło po trzeci triumf podczas turnieju w Katowicach, zaś sopocianie musieli pogodzić się z drugą porażką oraz z odpadnieciem z rywalizacji o Młodzieżowe Mistrzostwo Polski U17.

Ostatecznie żółto-czarni zostali sklasyfikowani na trzecim miejscu, zaś indywidualne wyróżnienie otrzymał Miłosz Toczek, który znalazł się w najlepszej piątce turnieju.

Trefl 1LO Sopot U17 – WKK Wrocław 56:66 (13:17, 17:16, 18:15, 8:18)
Punktacja Trefla 1LO Sopot U17: Filip Gurtatowski 15, Igor Stolarz 12, Maciej Nagel 6 (10 zb.), Miłosz Toczek 3 (8 as.), Eryk Adamiec 3 oraz Patryk Wojtyka 9, Jakub Birunt 4, Przemysław Mazurowski 2, Piotr Krzebietke 2, Brajan Mroczkowski 0, Patryk Kowalski 0

Udostępnij
 

Sponsorzy i Partnerzy

Sponsorzy Tytularni
SPONSOR ZŁOTY
Sponsor Strategiczny
Partnerzy wspierający i techniczni
Patroni medialni
Sponsor Tytularny Orlen Basket Ligi
9732992