Trefl Sopot

Energetyczny początek sezonu w ERGO ARENIE! Stefan zakończył karierę!

5 lat temu | 12.10.2018, 13:18
Energetyczny początek sezonu w ERGO ARENIE! Stefan zakończył karierę!

Polski Cukier wygrał na inaugurację sezonu z Treflem Sopot 76:72. Torunianie wypracowali sobie niewielką przewagę w ostatniej kwarcie i dzięki temu zdobyli dwa punkty. Meczem z brązowym medalistą poprzedniego sezonu EBL karierę zakończył Marcin Stefański, którego numer 10 został zastrzeżony.

Spotkanie Trefl rozpoczął z braćmi Kolendami, Vernonem Taylorem, Grzegorzem Kulką i oczywiście Marcinem Stefańskim w składzie. Wieloletni kapitan po chwili zszedł z parkietu przy owacji ponad 2500 widzów zgromadzonych w ERGO ARENIE. „Stefana” zastąpił Paweł Leończyk, czyli nowy kapitan „serca Sopotu”. Początek spotkania należał do gości, którzy szybko odskoczyli na kilka punktów. Polski Cukier prezentował się lepiej, ale tylko w początkowych minutach – później już Trefl odrobił różnicę i po Q1 było po 20.

W kolejnej odsłonie ponownie goście spisywali się solidniej i raz jeszcze zdobyli wyraźną przewagę. Brązowi medaliści grali bardzo solidnie, a ekipie Trefla piłki wypadały z obręczy. Widać było wysoką jakość koszykarzy Dejana Mihevca, którzy trzymali się na kilkupunktowym prowadzeniu. Po stronie gospodarzy walczył świetnie Paweł Leończyk, ale to torunianie po 20 minutach prowadzili 43:34.

Trzecia kwarta to popis Trefla, który szybko zniwelował różnicę, za sprawą świetnie dysponowanego „Leona”, Łukasza Kolendy czy też Vernona Taylora. Żółto-czarni grali z wielkim zaangażowaniem i niesamowicie dynamicznie. Każda akcja sopocian była rozgrywana w wysokim tempie, obrona również funkcjonowała właściwie, dzięki czemu koszykarze Marcina Klozińskiego wyszli na prowadzenie jednym oczkiem. Taki wynik utrzymał się do końca trzeciej kwarty, po której Trefl prowadził 58:57.

Faworyt z Torunia nie zamierzał jednak odpuszczać i cały czas utrzymywał wysoki poziom gry. Dobrze prezentował się Aaron Cel, pod koszem solidną robotę wykonywali Cheikh Mbodj i Przemysław Karnowski. Ta dwójka próbowała wykorzystywać brak Milana Milovanovicia, jednak Paweł Leończyk i Jakub Motylewski potrafili postawić się toruńskim siłaczom pod obręczami. Cały czas wynik był bliski remisu, ale to goście wykorzystali przewagę doświadczenia i w końcówce wypracowali sobie niewielką przewagę. Ostatecznie Polski Cukier wygrał 76:72.

Trefl Sopot – Polski Cukier Toruń 72:76 (20:20, 14:23, 24:14, 14:19)

Trefl: Taylor 20, Leończyk 14, Ł. Kolenda 14, M. Kolenda 9, Motylewski 5, Jeszke 4, Śmigielski 4, Kulka 2, Stefański 0,

Polski Cukier: Cel 17, Śnieg 13, Karnowski 12, Gruszecki 10, Lowery 9, Wiśniewski 6, Mbodj 5, Sulima 4, Perka 0.

Relacja z meczu dostępna również na https://sport.trojmiasto.pl/TREFL-Sopot-Polski-Cukier-Torun-72-76-n128066.html

Udostępnij
 
5021232