W 10. kolejce EuroCup Trefl Sopot przegrał na wyjeździe z ratiopharmem Ulm 69:81 (19:19, 21:19, 12:20, 17:25).
Mecz w Ulm świetnie rozpoczął Geoff. Nasz center zapisał pierwsze cztery trafienia dla mistrzów Polski. Niestety, gospodarze też nie próżnowali i po 5 minutach gry prowadzili 12:8. Kolejnymi zawodnikami, którzy w sopockim zespole otworzyli swoje konta, byli Nick i Andy – obaj celnie przymierzyli zza łuku. Wciąż jednak nieznacznie „z przodu” byli rywale. Żółto-czarni nie odpuszczali i w ostatnich sekundach Q1, po trafieniu Kuby, doprowadzili do remisu 19:19.
Drugą kwartę zainaugurowały punkty Marcusa, co dało nam pierwsze prowadzenie. W kolejnej akcji za trzy trafił Jensen, ale następne trafienie należało do naszego #50. Tym razem to sopocianie utrzymywali minimalną przewagę. Szczelna defensywa oraz dobra dyspozycja na linii rzutów wolnych wyprowadziła nas nawet na +6, lecz po przerwie telewizyjnej gospodarze ruszyli do odrabiania strat. Ratiopharm zrealizował cel i zredukował całą różnicę, ale żółto-czarni prowadzenia nie oddali. Zaciętą końcówkę minimalnie wygrali podopieczni Żana Tabaka – do szatni schodziliśmy z +2.
Niewielką przewagę udało nam się utrzymać tylko w pierwszych 120 sekundach Q3. Od tego momentu gospodarze zapisali dziewięć punktów z rzędu i wyszli na 50:44. Nasz impas z linii rzutów wolnych przerwał Marcus, ale wciąż nie potrafiliśmy trafić z gry. Pomiędzy dwiema naszymi akcjami zakończonymi punktami minęło ponad osiem minut. Z sześciopunktowym deficytem zakończyliśmy Q3.
Start ostatniej kwarty był wyrównany, co oznaczało, że przewaga Ulm utrzymywała się. Kiedy liczyliśmy na serię po stronie mistrzów Polski, to niestety gospodarze zaczęli przejmować inicjatywę. Po dwóch celnych wolnych Jallowa ratiopharm po raz pierwszy zyskał dwucyfrową różnicę (67:57). Odwrócić losy próbowali Nick, Marcus czy Kuba, lecz pojedyncze zrywy nie wystarczały. Do końca spotkania gospodarze tylko powiększali prowadzenie. Lider Bundesligi zapisał szóste zwycięstwo w EuroCup, a sopocianie nadal czekają na pierwszy sukces w międzynarodowych rozgrywkach.
Trefl Sopot: Schenk 14, Groselle 11 (9 zb.), Best 10, Alleyne 2, Zyskowski 0 oraz Weathers 16, Van Vliet 8, Johnson 7, Witliński 1