Bardzo trudnym wyjazdowym testem zakończy się 2018 rok dla zawodników „serca Sopotu” – koszykarze Trefla w piątek o godzinie 19 zmierzą się z wicemistrzem Polski – BM Slam Stalą Ostrów Wielkpolski. W tym spotkaniu żółto-czarni będą chcieli nie tylko osiągnąć trzecią wygraną w sezonie, ale też pozytywnie nakręcić się przed wtorkowym starciem w derbach z Arką.
Ekipa BM Slam Stali w poprzednim sezonie znalazła się w finale Energa Basket Ligi, gdzie uległa 2:4 Anwilowi Włocławek. W tych rozgrywkach ponownie ostrowianie zbudowali mocny skład, który w pierwszej części sezonu spisuje się bardzo dobrze. Po drugiej stronie parkietu stanie Trefl, mający za sobą niesamowicie ważne przełamanie złej passy. Niecały tydzień temu sopocianie pokonali 77:75 TBV Start i po reakcjach graczy Jukki Toijali widać było, że poczuli ogromną ulgę po tym zwycięstwie. Najtrudniejszy krok żółto-czarni mają już za sobą, dlatego teraz ważna i bardzo interesująca będzie reakcja drużyny na niedzielną wygraną. Przed Treflem jednak rywal z najwyższej półki.
Rywale Trefla
W Ostrowie Wielkopolskim po czerwcowym srebrnym medalu doszło do znaczącej przebudowy – z zawodników podstawowej rotacji w składzie zostali tylko Łukasz Majewski i Michał Chyliński. Z ekipy Stali odeszły największe gwiazdy (Aaron Johnson, Mateusz Kostrzewski, Nikola Marković czy Marc Carter), jednak do Ostrowa przyjechali gracze o ogromnych możliwościach. Świetnie prezentuje się rozgrywający Mike Scott, który gra bardzo odważnie i uwielbia kończyć akcje rzutami. W całej lidze tylko pięciu graczy częściej decyduje się oddanie próby w kierunku kosza. Amerykanin jest skuteczny z dystansu, ma jednak duży problem na linii rzutów wolnych (55,2%). Pod koszem nieprawdopodobnie mocny jest Shawn King, który powraca do BM Slam Stali po roku przerwy. Wtedy center został wybrany MVP całej ligi, a dziś 36-latek udowadnia, że tytuł był jak najbardziej zasłużony. King zbiera najlepiej w całej lidze, lideruje także w statystykach zbiórek w obronie. Co ciekawe pod atakowaną tablicą center ostrowian ustępuje tylko jednemu koszykarzowi – Milanowi Milovanoviciowi z Trefla. Trzeci pod tym względem jest kolejny sopocianin – Paweł Leończyk. Wysoką formę w tym sezonie odnalazł Michał Chyliński, będący liderem Stali wśród zawodników z polskim paszportem. 32-latek ponownie rzuca z dystansu na wysokim poziomie, bardzo rzadko myląc się też z linii rzutów wolnych. Pozostali Polacy trafiają już rzadziej, choć każdy z nich to gracz z ligowej czołówki na swoich pozycjach. Trener Wojciech Kamiński ma przecież do dyspozycji Przemysława Żołnierewicza, Michała Nowakowskiego, Daniela Szymkiewicza, Witalija Kowalenkę i Łukasza Majewskiego. Każdy z nich gwarantuje wysoki poziom i w zespołach o węższej rotacji mógłby być jednym z liderów. W Stali jednak odpowiedzialność za punktowanie rozkłada się na wielu koszykarzy, co sprawia, że piątkowi gospodarze są bardzo trudni do rozpracowania. W rotacji ostrowian są jeszcze dwaj doskonali gracze z Bałkanów – Nemanja Jaramaz i Ivan Maraš. Obaj już wiele razy udowadniali, że potrafią wziąć na siebie odpowiedzialność za grę zespołu. Trener Wojciech Kamiński ma więc do dyspozycji wyrównaną dziesiątkę zawodników, z których każdy daje na parkiecie pewność i wysoką jakość.
Skład BM Slam Stali
Mike Scott/Daniel Szymkiewicz
Michał Chyliński/Nemanja Jaramaz
Przemysław Żołnierewicz/Łukasz Majewski
Ivan Maraš/Michał Nowakowski/Witalij Kowalenko
Shawn King/Dominik Grudziński
Gdzie oglądać?
Mecz rozpocznie się w piątek o godzinie 19 – tradycyjnie transmisja ze spotkania dostępna będzie na stronie emocje.tv. Relacja rozpocznie się kilkanaście minut przed startem meczu. Koszt transmisji to 9 zł – jest to cena najtańszego, jednodniowego pakietu.