Amerykański rozgrywający Carlos Medlock w sezonie 2020/2021 nie będzie występował w Treflu Sopot. Roczna umowa koszykarza została rozwiązana po zakończeniu sezonu i nie zostanie przedłużona.
Mierzący 183 cm wzrostu Carlos Medlock jest absolwentem uczelni Eastern Michigan. W trwającej dziesięć lat zawodowej karierze miał okazję występować w rozgrywkach amerykańskiej D-League, Wielkiej Brytanii, Grecji i w Niemczech. Odwiedził także bardziej egzotyczne miejsca, jak Islandię i Chile. Przed transferem do Trefla Sopot był już znany polskim kibicom z występów w Kingu Szczecin, gdzie grał w rozgrywkach 2017/2018. Stolicę województwa zachodniopomorskiego opuszczał ze średnimi statystkami na poziomie 15,8 punktu i 3,1 asysty na mecz.
Od początku sezonu 2019/2020 Carlos udowadniał, że będzie jedną z najważniejszych postaci drużyny Marcina Stefańskiego. W zwycięskim debiucie przeciwko swojemu byłemu pracodawcy, Kingowi Szczecin (90:77), zdobył 16 punktów, a w kolejnym meczu domowym to głównie jego postawa zdecydowała o triumfie w dogrywce spotkania z Polpharmą Starogard Gdański (pd. 95:91). Derby Pomorza zakończył z 24 oczkami.
W 16 z 21 meczów ligowych, w których wystąpił, rozgrywający zapisał na swoim koncie dwucyfrową liczbę punktów. Łącznie zdobył dla Trefla Sopot dokładnie 300 punktów (śr. 14,3), co czyni go najskuteczniejszym koszykarzem żółto-czarnych w sezonie 2019/2020. Do tego Amerykanin był siódmym asystującym Energa Basket Ligi (śr. 6,0) i przeciętnie notował 1.5 przechwytu na mecz.
– Carlos przez cały sezon był mocnym punktem naszej drużyny. W decydujących momentach potrafił wziąć na swoje barki ciężar gry i zdobywać ważne punkty. Dziękujemy mu za grę w naszych barwach i życzymy powodzenia w jego dalszej karierze koszykarskiej – mówi Marek Wierzbicki, prezes Trefla Sopot.
Thank you Carlos!