W meczu 26. kolejki ORLEN Basket Ligi Trefl Sopot pokonał w Hali 100-lecia Orlen Zastal Zieloną Górę 88:70 (17:17, 28:15, 21:23, 22:15). Aż pięciu zawodników mistrza Polski zakończyło rywalizację z dwucyfrowym dorobkiem, a najlepszy był Nick Johnson, który do 19 punktów dorzucił też 7 zbiórek, 6 asyst i 5 przechwytów.
Czwartkowe spotkanie lepiej rozpoczęli goście, którzy wyszli na 10:2. Dwucyfrową przewagę Zastal zyskał po trafieniu Matczaka w kontrze, ale trener Tabak nie decydował się na przerwę. Spokój trenera okazał się dobrym rozwiązaniem. Sopocianie w kolejnych minutach konsekwentnie niwelowali różnicę. Tuż przed końcem inauguracyjnej części efektowną akcję alley oop zaprezentowali Nick i Marcus, a następnie z dystansu przymierzył Nahiem i z przewagi zielonogórzan nie zostało zupełnie nic (17:17).
Już w premierowej akcji Q2 wyszliśmy na swoje pierwsze prowadzenie, gdyż zza łuku celnie przymierzył Aaron. Tym razem to sopocianie mieli inicjatywę i to oni budowali swoją przewagę. Dobrze spisywali się Nahiem i Mikołaj, a pod koszem rządził Marcus, który w zaledwie 16 minut zanotował 6 zbiórek. Po trzecim trafieniu z gry Willy’ego było już +15, lecz do końca kwarty Zastalowi udało się odrobić dwa oczka – zespoły schodziły do szatni przy wyniku 45:32.
Drugą połowę rozpoczęliśmy od czterech punktów, jednak Zastal nie miał zamiaru odpuścić i odpowiedział siedmioma. Na więcej nie pozwoliliśmy. Koszykarze występujących w złotych strojach w kolejnych minutach utrzymywali bezpieczną przewagę, która oscylowała w okolicach +10. Nie zmieniło się to aż do finiszu trzeciej kwarty – po 30 minutach było 66:55.
Na trójkę Keondre na start Q4 tym samym odpowiedział Perry, a następnie trafił Wójcik i szybko czasem zareagował Żan Tabak. Po przerwie zza łuku przymierzył Nick i… na przerwę zdecydował się vis a vis naszego trenera, Vladimir Jovanović. To jednak mistrzowie Polski przejęli inicjatywę. Dwa celne wolne Nicka oraz trójka Keondre dała nam już +17. Jeszcze raz zaprosił zawodników do siebie trener Jovanović, lecz to także niewiele dało. Żółto-czarni kontrolowali sytuację i ostatecznie nie tylko zapisali osiemnaste zwycięstwo, ale także – dzięki osiemnastopunktowej różnicy - triumfowali w dwumeczu.
Trefl Sopot: Kennedy 14, Best 12, Groselle 6, Schenk 5, Moten 2 oraz Johnson 19 (7 zb, 6 as., 5 przechwytów), Alleyne 12, Weathers 10, Witliński 8 (9 zb.)