Trefl Sopot

Ostatni wyjazd w EuroCup 2024/2025

1 dzień temu | 28.01.2025, 17:00
Ostatni wyjazd w EuroCup 2024/2025

Przed mistrzami Polski ostatnie spotkanie wyjazdowe w rozgrywkach EuroCup 2024/2025. W środę 29 stycznia żółto-czarni zmierzą się z Hapoelem Shlomo Tel Aviv. Rywale mają już pewne miejsce w fazie play-off rozgrywek, ale wciąż muszą walczyć o 2. miejsce w grupie, które da im bezpośredni awans do ćwierćfinału. Ze względu na aktualną sytuację w Izrealu mecz zostanie rozegrany w bułgarskiej Samokov Arenie. Początek o 18:00 czasu polskiego.

Przed rozpoczęciem sezonu 2024/2025 włodarze izraelskiego zespołu zainwestowali w drużynę pokaźne środki. Największy rozgłos zyskała oczywiście wiadomość o zatrudnieniu Patricka Beverley, ale w kadrze znalazły się także inne nazwiska znane z parkietów NBA – Ish Wainright, Bruno Caboclo czy Johnathan Motley.

- To świetny zespół i jednocześnie trudny przeciwnik. Mają kilku doświadczonych, bardzo dobrych zawodników. Musimy zrobić wszystko, aby zagrać odpowiednio w obronie i zatrzymać ich szybki atak. Oczywiście, po drugiej stronie parkietu także musimy dać z siebie wszystko, dzielić się piłką, trafiać rzuty i wymuszać faule, aby stawać na linii rzutów wolnych – mówi Nahiem Alleyne.

Mimo dużych ambicji początek rozgrywek nie był w wykonaniu Hapoelu udany. W ćwierćfinale Pucharu Ligi Izraelskiej ekipa z Tel Awiwu przegrała po dogrywce 102:109 z Maccabi Ironi Ramat Gan, a trzy dni później – na inaugurację EuroCup – musiała uznać wyższość Joventutu Badalona (78:75). Dwie niespodziewane porażki zmotywowały „gwiazdorski” zespół. Z kolejnych jedenastu meczów Hapoel wygrał aż dziewięć. „Czerwone Diabły” zostawiły w pokonanym polu m.in. Gran Canarię, Besiktas, Buducnost czy BC Wolves.

W listopadzie i do połowy grudnia dyspozycja Hapoelu nie była aż tak dobra. Z sześciu rozegranych meczów w EuroCup wygrali „tylko” połowę, czyli trzy. Jeden z nich odbył się w ERGO ARENIE. Goście nie dali szans sopocianom i pewnie zwyciężyli 93:64. Nie zrobiło to wrażenia na klubowych włodarzach, którzy trzy dni po spotkaniu w Polsce ogłosili zmianę na stanowisku trenera. Nowym szkoleniowcem został Dimitris Itoudis, a dotychczasowy trener Stefanos Dedas objął funkcję asystenta.

Przełom roku był dla Hapoelu świetny. Od 15 grudnia 2024 roku do 7 stycznia 2025 roku zanotowali komplet ośmiu zwycięstw. Rewelacyjną serię zakończył hit izraelskiej Super Ligi, w którym Hapoel Jeruzalem z Tarikiem Phillipem w składzie pokonał drużynę z Tel Awiwu 92:77. Cztery dni później niespodziewanie przyszło kolejne niepowodzenie, gdyż nasz najbliższy rywal przegrał w Czarnogórze z Buducnostem 83:84. „Czerwone Smoki” szybko jednak poradziły sobie z kryzysem – najpierw zdeklasowali w Pucharze Izraela Maccabi Ironi Ramat Gan 86:50, a następnie w meczu na szczycie naszej grupy zwyciężyli z Bahcesehirem 84:77. Było to dla nich 10 zwycięstwo w EuroCup. O trzy więcej mają w Super Lidze, gdzie po 15. kolejkach plasują się na trzecim miejscu w tabeli.

Potencjał Hapoelu potwierdzają indywidualne statystyki ich zawodników. Sześciu koszykarzy może pochwalić się dwucyfrową średnią, a jedenastu zdobywa przeciętnie ponad 5 punktów na mecz! Liderem jest Johnathan Motely (śr. 15.8)… który w trakcie sezonu chciał odejść z drużyny i nie zagrał m.in. w Sopocie. Były gracz Los Angeles Clippers ostatecznie wrócił do składu i pokazuje się ze świetnej strony.

Mecz Hapoel Shlomo Tel Aviv – Trefl Sopot będzie transmitowany w Polsat Sport Fight.  

Udostępnij
 

Sponsorzy i Partnerzy

Sponsorzy Tytularni
SPONSOR ZŁOTY
Sponsor Strategiczny
Partnerzy wspierający i techniczni
Patroni medialni
Sponsor Tytularny Orlen Basket Ligi
8046920