Bez zmian w sztabie Trefla

Jeśli chodzi o obsadę ról w sztabie szkoleniowym, w Treflu już dawno postawiono na stabilizację. Jedyną roszadą w ostatnich miesiącach było objęcie funkcji pierwszego trenera przez Marcina Klozińskiego. 34-latek w kwietniu przejął stanowisko po Zoranie Marticiu i w nowym sezonie to on odpowiadać będzie za wyniki zespołu. Kloziński z sopockim klubem związany jest od 2011 roku, z roczną przerwą na pracę w SMS PZKosz Władysławowo.

Jego asystentem pozostanie Krzysztof Roszyk, dla którego będzie to już czwarty sezon na ławce trenerskiej. 39-latek w 2014 roku, po sezonie w barwach Trefla, zakończył karierę zawodniczą, po czym asystował kolejno Dariusowi Maskoliunasowi, Mariuszowi Niedbalskiemu, Zoranowi Marticiowi i teraz Marcinowi Klozińskiemu.

O zdrowie i formę fizyczną wciąż troszczyć się będzie niezawodny i nierozłączny duet Tobi&Ali. Tobiasz Grzybczak, trener przygotowania motorycznego, w Treflu pracuje od sezonu 2010/2011. Przez te wszystkie lata, zarówno dzięki swojemu profesjonalizmowi, jak i przyjaznemu usposobieniu, zaskarbił sobie szczególną sympatię sopockich kibiców. Z kolei równie lubiany Aleksander Walda, trener odnowy biologicznej, z żółto-czarnymi związany jest niemal od początku istnienia klubu i miał udział w największych sukcesach zarówno Trefla, jak i Prokomu Trefla.

Kierownikiem drużyny wciąż będzie Maciej Jeszka, który funkcję tę sprawuje od 2009 roku. W tym czasie Trefla prowadziło już sześciu głównych szkoleniowców i każdy z nich chwalił sobie współpracę z kierownikiem zespołu. 

– O ludziach, z którymi będę pracował w tym sezonie, mogę wypowiadać się w samych superlatywach. To świetni fachowcy, ufamy sobie, lubimy się i zawsze możemy na siebie liczyć, a to przekłada się na udaną współpracę z zawodnikami – podkreślił Kloziński.